„To niesamowite, jak Ukraińcy kalkulują” – dodał ekspert, dodając, że Ukraińcy zgłaszają drastycznie większe szkody niż Amerykanie.

György Nógrádi po raz kolejny był gościem Ultrahang.  Profesor powiedział, że w 2023 roku Ukraina wyda na obronę 18,9 proc. PKB, podczas gdy Europa wyda  ułamek tej kwoty, bo zaledwie 2 proc.

„Ukraina nie może istnieć bez pomocy Zachodu”, stwierdził Nógrádi, a następnie podzielił się, że Amerykanie oszacowali szkody na 350 miliardów euro podczas ich oceny szkód, podczas gdy Ukraińcy oszacowali je na 750 miliardów euro. Według niego Ukraińcy chcą "dotrzeć" do 400 mld euro. „To niesamowite, jak liczą się Ukraińcy” – dodał.

Nógrádi poinformował też, że według ukraińskiego ministra spraw zagranicznych, kto mówi o pokoju, powinien z nim skończyć, bo  celem Ukrainy nie jest rozejm ani pokój, ale zwycięstwo nad Rosjanami. „Widzę, że dzisiaj Rosjanie też nie stąpają po gruncie rzeczywistości, ale obawiam się, że Ukraińcy nie wiedzą, jaka jest rzeczywistość”.

„24 lutego to początek wojny. W styczniu Von der Leyen zamawia 120 statków z gazem łupkowym. Skąd wiedziałeś, że wybuchnie wojna?  Jak śmiesz zamawiać gaz łupkowy za 7-8 razy europejską cenę? To są niesamowite pytania…” Nógrádi podzielił się swoimi poetyckimi pytaniami. „Nikt nie ma odwagi odpowiedzieć na te pytania. [...] Jakie decyzje podejmie Von der Leyen w najważniejszych dziś europejskich kwestiach politycznych, kiedy jego rodzina mieszka w USA, kiedy ogłosił, że jego sekretariat jest obsadzony przez Amerykanów? Europejczyk nie może postawić stopy na stanowisku amerykańskiego prezydenta..." - wyraził swoje wątpliwości profesor.

Europa odgrywa coraz bardziej podrzędną rolę” – stwierdził.

źródło: mandarynka

Zdjęcie: Szekesfehervar.hu