W przyszłości stolica będzie uboższa dzięki legendzie: kultowa budapeszteńska cukiernia Hauer została zamknięta po 122 latach. Metropol rozmawiał z kierownikiem sklepu i upamiętnił dawną kawiarnię rzadkimi obrazami.
"Ze względu na niekorzystny wpływ otoczenia gospodarczego na branżę hotelarską - wzrost cen energii i surowców, spadek turystyki i liczby gości - zamknęliśmy naszą kawiarnię!" - smutną wiadomość ogłosili na swoim profilu na Facebooku, ale tak naprawdę od połowy września były zamknięte. Wielu będzie tęsknić za nostalgiczną atmosferą Hauera, przywodzącą na myśl kawiarnie z czasów monarchii.
„Podmiejskie Gerbeaud” było siedzibą mieszkańców Pesztu.
Cukiernia została założona przez Nándora Kazilka w 1890 roku. Obszar wokół Blaha Lujza tér był wówczas nadal uważany za obszar podmiejski. Mieszkańcy Pesztu nazywali go tylko „Gerbeaudem z przedmieść”, ponieważ reprezentował tę samą jakość i standard, co jego odpowiednik w centrum miasta. Po śmierci Kaziłka w 1896 r. wdowa po nim, Mária Guth, wyszła za mąż za Rezső Hauera, który również przejął kierownictwo firmy, a od 1899 r. prowadził ją pod własnym nazwiskiem. Sklep został otwarty w II. Po II wojnie światowej została znacjonalizowana, od 1956 r. była cukiernią Erkel, a następnie w 1970 r. odzyskała legendarną nazwę Hauer. Po zmianie ustroju ponownie znalazł się w rękach prywatnych, jednak po 101 latach nieprzerwanej eksploatacji został zamknięty w 1991 roku. Został ponownie otwarty w 2002 roku, ale miał ciężki los, przez lata nie był otwierany kilka razy. Obecna cukiernia Hauer została ponownie otwarta 20 sierpnia 2017 roku.
Cały zapas został zniszczony
Richárd Pleizer, kierownik Hauer Cukrászda és Kávéház, powiedział Metropolowi, że zostali zmuszeni do zamknięcia z powodu niepewnej sytuacji gospodarczej i nieoczekiwanych działań dostawcy energii elektrycznej.
„W połowie września Elmű wyszedł i wyłączył prąd, tłumacząc się tym, że nie zapłaciliśmy rachunku i mamy jeszcze 10 minut” – wspomina kierownik cukierni.
- "Miałem nadzieję, że później uda nam się ponownie otworzyć, ale z powodu odłączenia lodówek zapasy uległy zniszczeniu, obroty były opóźnione, ciasta i rezerwacje na imprezy musiały zostać zwrócone. Okres przedświąteczny również był nieprzewidywalny, tym bardziej, że widzieliśmy, że sierpień nie był tak mocny, jak się spodziewaliśmy. Wpadliśmy w spiralę, z której nie było wyjścia”. Zdaniem Pleizera wątpliwe jest, czy uda im się otworzyć w przyszłości, ponieważ w obecnej sytuacji należy się zastanowić, czy ktoś założyłby biznes, który podąża za klasyczną linią branży gastronomicznej.
Wiele osób odwiedzało Hauera tylko po specjalny tort Sachera
Hauerban jest miejscem klasycznym, największą popularnością cieszyły się klasyczne przysmaki. Wśród przysmaków tamtych czasów największym powodzeniem cieszył się tort śmietankowy Hauer, dom narożny oraz tort śmietankowy o smaku ananasa i marcepanu, ale po raz pierwszy w kraju wyprodukowano tam również tort śmietankowy. Zdaniem Richárda Pleizera, w ostatnich latach prym wiódł tort perkusyjny i tort Esterházy, a także krem francuski i domowy krem cukierniczy. Popularnością cieszyły się również Jancsi Rigó, twaróg Rákóczi i ciasto Sacher Alaina Ducasse'a. Ta ostatnia nie była zrobiona z mąki, ale z bezglutenowej mąki kukurydzianej, a marcepan trzymał ciasto. Oprócz dżemu miał wyraźną warstwę czekolady, a całość pokryto specjalną, błyszczącą polewą czekoladową zwaną mirror dark. Wiele osób odwiedzało Hauera wyłącznie dla tego przysmaku.
źródło: Metropolia
Zdjęcie: Facebook