W Brukseli osiągnięto porozumienie w sprawie pieniędzy należnych Węgrom. Ambasadorowie państw członkowskich UE zatwierdzili w nocy węgierski plan odbudowy, więc po podjęciu niezbędnych działań Węgry będą miały dostęp do funduszy unijnych, donosi M1 News.

Eszter Baraczka, korespondentka M1 w Brukseli, powiedziała w swoim raporcie, że plan naprawczy to 5,8 mld euro, które to środki przeznaczone są na odbudowę gospodarczą Węgier po epidemii koronawirusa.

Węgry przeznaczą 48,1 proc. tej kwoty na zielone inwestycje, które zobowiązały się w przedłożonym programie. Obejmuje to m.in. rozbudowę sieci elektroenergetycznych oraz wzrost udziału energii odnawialnej. A 29,8 proc. obejmie działania związane z transformacją cyfrową, na przykład w dziedzinie edukacji, która jest bardzo ważną częścią programu – powiedział korespondent.

Jeśli chodzi o procedurę warunkowości - bo iw tej sprawie osiągnięto porozumienie wczoraj wieczorem - procedura warunkowości praworządności wszczęta wobec naszego kraju będzie kontynuowana wiosną. Z drugiej strony Eszter Baraczka również odnotowała korzystny obrót wydarzeń, gdyż zgodnie z propozycją Komisji Europejskiej 7,5 mld euro funduszy spójności dla Węgier miałoby zostać czasowo zamrożone do czasu znalezienia satysfakcjonującego porozumienia, jednak

Kwota ta została obniżona przez państwa członkowskie do 6,3 mld euro, co stanowi 55 proc. funduszy spójności należnych Węgrom.

Rada doceniła pracę wykonaną przez Węgry i uważa również, że nasz kraj przyjął szereg ustaw, aby zapewnić właściwe wykorzystanie funduszy UE.

Jeśli nasz kraj w przyszłości wdroży te środki, to dodatkowe środki też mogą zostać uruchomione, więc i ta kwota nie przepadnie, Węgry mogą ją otrzymać po spełnieniu warunków.

Eszter Baraczka w odpowiedzi na pytanie prezenterki M1 o to, kiedy umowa mogłaby zostać podpisana, podkreśliła, że ​​wczoraj wieczorem na szczeblu ambasadorskim zapadła decyzja, którą można określić mianem porozumienia politycznego, ale musi to również zostać formalnie zatwierdzone na szczeblu ministerialnym.

Następnie rozdziela się procedurę warunkowości i zasoby odzyskiwania. Jeśli Węgry wskażą, że w pełni wywiązały się ze wszystkich swoich zobowiązań w procedurze warunkowości, Komisja Europejska to sprawdzi, a następnie złoży wniosek o zakończenie procedury, w której ostateczną decyzję podejmie Rada Państw Członkowskich.

W przypadku planu naprawczego dostęp do tych konkretnych 5,8 mld euro możemy uzyskać, jeśli spełnimy 27 superwarunków, które obejmują również reformę wymiaru sprawiedliwości. Termin w tym przypadku upływa 31 marca - dodał korespondent M1.

Centrum Praw Podstawowych: Węgry wygrały ważną bitwę w Brukseli

Węgry wygrały ważną bitwę w Brukseli, mając dostęp do całej kwoty unijnego funduszu odbudowy, a także do tych środków Funduszu Spójności, które nie zostały zawieszone - powiedział we wtorek rano analityk Centrum Praw Podstawowych w bieżącym kanale M1.

Levente Szikra powiedział, że zawieszona część Funduszu Spójności również nie zostanie odebrana, ponieważ Węgry mogą uzyskać do niej dostęp później.

To wszystko oznacza, że ​​środki z UE przyjdą, ale dopiero z czasem, bo będą dalsze zmagania, aż pojawią się konkretne referencje. Jednocześnie w wyniku tych wiadomości poprawi się także zaufanie rynku na Węgrzech – podsumował.

Dodał: Węgry do tej pory wywiązywały się ze wszystkich zobowiązań, jakie podjęły w celu uzyskania dostępu do zawieszonych środków i bardzo skutecznie reprezentowały swoje interesy w Brukseli, ale ze względu na naciski Parlamentu Europejskiego nadal nie osiągnęły w pełni swojego celu.

Odnosząc się do dziewiątego pakietu sankcji UE, Levente Szikra powiedział: przyjęte już sankcje nie są skuteczne, ponieważ Rosja nadal atakuje Ukrainę, ale spowodowały poważne problemy dla europejskiej gospodarki.

„Tak więc logicznym, poprawnym i racjonalnym krokiem ze strony Unii Europejskiej byłoby mówienie o dwóch rzeczach zamiast martwienia się o kolejny dziewiąty pakiet sankcji: pokój i rewizja istniejących pakietów sankcyjnych”

powiedział analityk.

Źródło: hirado.hu , MTI, 2022plus