Ministerstwo napisało: rząd kilkakrotnie stwierdził, że w związku z otrzymaniem przez Węgry należnych naszemu krajowi środków unijnych, może nastąpić największa podwyżka wynagrodzeń nauczycieli od czasu zmiany ustroju.
Dlatego też ważne jest, aby możliwe było szybkie osiągnięcie porozumień w sprawie środków unijnych dotyczących naszego kraju
dodali.
Rządowy plan zakłada, że do 2025 roku przeciętne wynagrodzenie nauczycieli osiągnie 80 proc. średniego wynagrodzenia absolwentów. Jeśli fundusze unijne przyjdą w 2023 r. w porównaniu z obecnymi płacami, zamiast obecnej 10-proc. podwyżki płac mogą wynieść 21 proc., 25 proc. w 2024 r. i 29-30 proc. w 2025 r.
„Podwyżka wynagrodzeń nauczycieli jest zagrożona tylko przez lewicę, która nadal uniemożliwia naszemu krajowi otrzymywanie zasobów, na jakie zasługuje”
– czytamy w oświadczeniu.
Dodali: obecna 10-procentowa podwyżka płac dotyczy 143 146 nauczycieli szkół i przedszkoli, a rząd zapewnia na podwyżkę 67,6 mld forintów.
MTI
Zdjęcie na okładce: Origo