Rosja zużywa ogromne rezerwy wojskowe, ale różnica między rosyjskim a ukraińskim kompleksem zbrojeniowym jest ogromna, Kijów wkrótce zabraknie rezerw, powiedział prezydent Rosji Władimir Putin na konferencji prasowej w czwartek wieczorem.

„Różnica między nami a tymi, którzy są przeciwko nam, polega na tym, że ukraiński kompleks zbrojeniowo-przemysłowy, jeśli nie został jeszcze całkowicie wyzerowany, szybko się do niego zbliża. Niedługo nie będą mieli własnej bazy” – powiedział.

Według Putina baza produkcyjna Rosji „tylko rośnie”, a nie kosztem innych sektorów gospodarki. Dodał, że w przeciwieństwie do Ukrainy Rosja rozwinęła w ostatnich dziesięcioleciach swój przemysł obronny, naukę i technologię wojskową.

Powiedział, że Rosja śledzi, ile broni pozostało w ukraińskich magazynach, co mogą wyprodukować, w jakim czasie i jak mogą wyszkolić personel. Dodał, że zasoby NATO nie wyczerpują się, ale Ukraina otrzymuje głównie broń produkcji sowieckiej, która się wyczerpuje. Zaznaczył, że kraje zachodnie mają nowe narzędzia, ale przejście na nie nie będzie łatwe.

Odnosząc się do tempa postępów „operacji specjalnej”, powiedział, że nasilenie walk doprowadzi do nieuzasadnionych strat i że „kura dziobi jedną po drugiej”.

Podkreślił, że wszystkie konflikty kończą się negocjacjami dyplomatycznymi i im szybciej przeciwnik to zrozumie, tym lepiej.

"Postaramy się to zakończyć jak najszybciej. Im szybciej, tym lepiej” – powiedział, dodając, że Rosja nigdy nie odrzucała dialogu i wznowienia rozmów pokojowych. Nazwał to dziwnym, że Kijów zabronił sobie negocjacji.

„Operację specjalną” rozpoczętą przeciwko Ukrainie nazwał „przymusowym” i „koniecznym” działaniem. Podziękował żołnierzom i wolontariuszom, którzy ich wspierali. Jednocześnie stwierdził, że Moskwa stara się chronić tych, którzy czują się częścią rosyjskiego narodu i kultury. Stwierdził, że nie można obrócić się przeciwko części narodu ukraińskiego, która uważa się za część rosyjskiego świata, ale „rozpętała” przeciwko nim wojnę, którą Rosja długo tolerowała.

„Będą nadal rozdrabniane. zjednoczymy się. Nikt poza nami nie chce zjednoczenia narodu rosyjskiego. I zrobimy to. I zrobimy to” – powiedział prezydent.

Odnosząc się do amerykańskich systemów rakiet ziemia-powietrze Patriot, które mają być dostarczone na Ukrainę, powiedział, że „zawsze istnieje antidotum”. Nazwał Patriotów słabszymi od rosyjskich systemów S-300. Uważał, że te narzędzia tylko przedłużą konflikt.

Zapytany o bilans roku, Putin powiedział, że chociaż jest spadek, Rosja zdecydowanie dotrzymuje kroku. Przypomniał, że wielu wróżyło mu upadek i katastrofę gospodarczą, ale tegoroczna inflacja wyniesie nieco ponad 12 proc., z czym kraj „radzi sobie znacznie lepiej niż wiele krajów G20 i sprawdza się z pewnością siebie”. Powiedział, że ważne jest, aby byli w stanie zastąpić inwestycje zagraniczne rosyjskimi.

Putin obiecał, że na początku przyszłego przekaże obu izbom parlamentu swoje orędzie, które ma się odbyć w tym roku.

Źródło: velvidek.ma/MTI

Wyróżniony obraz: Getty Images