Viktor Orbán w Kossuth Radio 15 października 2021 r

MTI/Biuro Prasowe Premiera/Zoltán Fischer

Viktor Orbán, premier Węgier, Radio Kossuth Dzień dobry Węgrom! był gościem jego piątkowego poranka. Zsolt Törőcsik powiedział, że wojna rosyjsko-ukraińska rozpoczęła się dokładnie rok temu. Zauważył, że Viktor Orbán stwierdził zarówno w swoim dorocznym przemówieniu przeglądowym, jak i (według doniesień prasowych) na posiedzeniu grupy parlamentarnej, że musimy trzymać się z dala od tej wojny. W odpowiedzi na pytanie prowadzącego powiedział, że Anglosasi są dobrze znani ze swojej bezwzględnej dyscypliny i sposobu myślenia,

A w 1993 Soros mówił o tym, że Rosjan trzeba jakoś pokonać, ale skoro Zachód źle znosi śmierć ich żołnierzy za granicą, to trzeba namówić mieszkańców Europy Środkowej na wojnę. To wielkie szczęście, że polityka anglosaska nie przyjęła tego sposobu myślenia – stwierdził Viktor Orbán. Dodał, że największą stratą w tej wojnie jest to, że żadna ze stron nie ma jasnego celu wojennego.

Premier wyjaśnił, że w czasie wojny, gdy jej cele są niejasne, bardzo łatwo się zgubić. W sensie ideologicznym cele są określone, ale nie jest sprecyzowana linia, do której będzie trwała walka. Zaznaczył, że błędem Zachodu było uczynienie z tego konfliktu ogólnoeuropejskiego. Przypomniał, że już rok temu mówił o tym, że ciągle dryfujemy w stronę wojny, czego najlepszym przykładem jest zmiana stanowiska Niemiec. Według niego w przyszłości może dojść do wysłania sił pokojowych.

Premier zwrócił uwagę, że Zachód i NATO mają nad Rosjanami bardzo znaczącą przewagę zbrojeniową. Stwierdził, że NATO jest sojuszem obronnym, dlatego ewentualne członkostwo Ukrainy jest problematyczne, bo tam jest wojna, a kraju w stanie wojny nie można przyjąć.

Stwierdził, że zgodnie z umową podstawową NATO nie ma zadania ofensywnego.

Zauważył, że żadna ze stron nie może wygrać tej wojny, Rosja nie może wygrać, Zachód nie może pokonać potęgi nuklearnej. Tylko liczba ofiar będzie rosła, zginęło już ponad sto tysięcy osób. Według Viktora Orbána rozsądną pozycją jest zawieszenie broni, ale zaprowadzenie pokoju wymaga więcej czasu.

Viktor Orbán poinformował, że ONZ przyjęła wczoraj wieczorem stanowisko pokojowe, więc większość świata opowiada się za pokojem. Powiedział, że ważne jest, aby żaden kraj nie był zagrożony niebezpieczeństwem pogrążenia się w wojnie wbrew swojej woli. stwierdził

Węgry są jedynym krajem w UE, który jest zmuszany do składania ofiar z ludzi, a Bruksela zawsze to ignoruje.

Wiemy, co się dzieje na froncie, dlatego więcej szacunku dla zakarpackich Węgrów – stwierdził premier.

Viktor Orbán powiedział o przystąpieniu Szwecji i Finlandii do NATO, że daje to Węgrom swego rodzaju moralny obowiązek, jeśli ktoś chce wstąpić do NATO i nie ma istotnej szkody dla węgierskich interesów, to my też powinniśmy ich zaakceptować, tak jak oni przyjęli nas . Zaznaczył, że jego zdaniem jest to zachowanie logiczne, prawidłowe zarówno z ludzkiego punktu widzenia, jak iz punktu widzenia honoru.

Dlatego zwrócił się do frakcji Fidesz o wsparcie ekspansji, dlatego rząd skierował propozycję do parlamentu, prosząc posłów o głosowanie nad nią. „Ale przedstawiciele nie są zbyt entuzjastycznie nastawieni” – zauważył premier, po czym wyjaśnił, że część z nich mówi, że z Finlandią zostanie jeszcze nawiązany bezpośredni kontakt graniczny z Rosją na długości ponad tysiąca kilometrów, i to się wielki potencjał wojenny. Według niego mamy przekonujące argumenty na rzecz tego kontrargumentu, dlaczego można podjąć to ryzyko.

A druga strona mówi, że powinniśmy zamienić kilka słów z tymi wspaniałymi Finami i Szwedami, bo nie ma sensu prosić nas o ich zatrudnienie, a oni rozpowiadają o nas oczywiste kłamstwa.

Jak ktoś może chcieć być naszym sojusznikiem w systemie wojskowym, jeśli bezwstydnie rozpowszechnia kłamstwa o Węgrzech? zadał pytanie.

Viktor Orbán powiedział, że europejski system sankcji sprawia Węgrom poważne problemy, czego najlepszym przykładem są ropa naftowa i gaz ziemny. Zauważył, że sankcja podniosła ceny energii o 4 miliardy. W związku z tym powiedział, że byłoby na co wydać te 4000 miliardów forintów, wspomniał też o badaniach i rozwoju, edukacji i ochronie zdrowia.

Spekulanci zapracowali się na śmierć i mamy nadzieję, że nie było zmowy między spekulantami a brukselskimi biurokratami – zaznaczył. Powiedział, że rząd podjął 20 decyzji przeciwko inflacji iz tego powodu ma nadzieję, że inflacja od marca spadnie, a do grudnia będzie jednocyfrowa.

Odnosząc się do skandali ostatnich tygodni, premier stwierdził, że my Węgrzy jesteśmy nastawieni na rodzinę, a dzieci odgrywają w naszych sercach ważną rolę. Powiedział, że zadaniem dorosłych jest ochrona dzieci. Dodał, że spotyka się dzisiaj z ministrem spraw wewnętrznych, bo ma w tej sprawie pracę do wykonania.

Według niego należy zadać pytanie, gdzie byli dyrektorzy szkół i przywódcy państwowi. Premier chce bardzo jasnych odpowiedzi na swoje pytania i nie chce, by te sprawy zostały zamiecione pod dywan. Dodał, że ideologia gender nie jest dobroduszną wołowiną.

źródło: mandiner.hu

Wyróżniony obraz: MTI/Biuro prasowe premiera/Biuro prasowe premiera/Zoltán Fischer