Joe Biden stwierdził w rozmowie z ABC News, że Stany Zjednoczone na razie nie przekażą Ukrainie nowoczesnych myśliwców, a żona amerykańskiego prezydenta w innym wywiadzie dała do zrozumienia, że 82-letni Biden ponownie wystartuje w wybory w 2024 roku w przyszłym roku .
Zapytany przez gospodarza, czy to oznacza, że nigdy, Biden powiedział, że nie można dokładnie wiedzieć, czego ukraińska obrona będzie potrzebować w przyszłości, ale „nie ma podstaw, na których można by teraz uzasadnić zapewnienie F-16”.
"Na razie to wykluczam"
Biden powiedział.
W swoim wystąpieniu prezydent podkreślił, że na obecnym etapie wojny ukraińska armia nie potrzebuje myśliwców F-16, ale zaznaczył też, że nie sposób przewidzieć, jakie będą potrzebne Ukrainie w przyszłości.
Amerykańska Pierwsza Dama wyraźnie nawiązała do powtórki swojego męża Joe Bidena w wyborach prezydenckich w 2024 roku w piątkowym wywiadzie. W rozmowie z agencją prasową AP, na ostatnim przystanku swojej pięciodniowej podróży do Afryki, Jill Biden stwierdziła, że nie pozostaje nic innego, jak dowiedzieć się, gdzie i kiedy prezydent oficjalnie ogłosi wznowienie. Odnosząc się do intencji męża, powiedziała: „ile jeszcze razy mam to powiedzieć, żeby w to uwierzyli”, po czym, odnosząc się do Joe Bidena, dodała, że
„nie skończył tego, co zaczął i to się liczy”.
W piątkowej rozmowie z ABC News prezydent również odniósł się do słów swojej żony i stwierdził, że poważnie traktuje to, co mówi, ale przed nim jeszcze wiele zadań, zanim rozpocznie kampanię na pełną skalę. Od jesieni ub.r. prezydent kilkakrotnie powtarzał, że zamierza kandydować na drugą kadencję prezydencką w wyborach w 2024 r., ale jeszcze oficjalnie tego nie ogłosił. Jednocześnie sugerowali to jego doradcy prezydencki
oficjalne ogłoszenie może nastąpić w kwietniu,
podobnie jak poprzednik Demokratów, Barack Obama, który również w kwietniu roku przed wyborami prezydenckimi oficjalnie zasygnalizował, że będzie ubiegał się o reelekcję.
Osoby sceptycznie nastawione do kandydatury prezydenta przywołują zwykle wiek Joe Bidena, bo w momencie przyszłorocznych wyborów będzie miał 82 lata, a jeśli zostanie wybrany na kolejną kadencję, pod koniec roku będzie miał ponad 86 lat. To.
W Partii Republikańskiej rozpoczął się wyścig o stanowisko kandydata na prezydenta, choć do rozpoczęcia prawyborów pozostał jeszcze rok. Donald Trump w listopadzie ubiegłego roku, Nikki Haley, była ambasador USA przy ONZ i gubernator Karoliny Południowej, w pierwszej połowie lutego, podczas gdy przedsiębiorca Vivek Ramaswamy oficjalnie ogłosił swoją kandydaturę w tym tygodniu. Wśród potencjalnych kandydatów są gubernator Florydy Ron DeSantis, były sekretarz stanu i były dyrektor CIA Mike Pompeo oraz były wiceprezydent Mike Pence.
MTI/Mandiner/Civilek.Info
Wyróżniony obraz: EPA/Yuri Gripas/POOL