Fidesz i KDNP złożyły projekt uchwały sejmowej w rocznicę wojny rosyjsko-ukraińskiej. Máté Kocsis (Fidesz) i István Simicskó (KDNP) przypomnieli mu w swoim projekcie uchwały: wojna między Rosją a Ukrainą trwa już rok i nic nie wskazuje na to, by szybko się skończyła.

Konsekwencje są dramatyczne: wojna pochłonęła już setki tysięcy istnień ludzkich i spowodowała największy kryzys humanitarny w Europie w ostatnich latach. Europa przeżywa dni pogrążania się w wojnie. Parlament Europejski domaga się dodatkowych dostaw broni. Myśliwce, helikoptery, systemy rakietowe, czołgi i więcej amunicji zostaną wysłane na pole bitwy. Część państw członkowskich zobowiązała się już do dalszych dostaw broni. Te kroki mogą doprowadzić do wojny światowej, napisali przedstawiciele.

Dodali: w związku z tym i jasnym przesłaniem wyborów z kwietnia 2022 r. Parlament wyraża swoje zaangażowanie na rzecz pokoju i oczekuje od wszystkich członków społeczności międzynarodowej jak najszybszego działania na rzecz pokoju i unikania działań prowadzących do ekspansja wojny.

Zgodnie z proponowaną rezolucją wielokrotnie potępia się agresję militarną Rosji i uznaje prawo Ukrainy do samoobrony.

„Z naszego punktu widzenia sankcje gospodarcze przyjęte w Brukseli nie stłumiły wojny ani nie rzuciły rosyjskiej gospodarki na kolana. W rzeczywistości Europa finansuje wojnę Rosji, płacąc wysokie ceny energii wynikające z sankcji. Sankcje energetyczne spowodowały gwałtowny wzrost cen energii, powodując szkody gospodarcze i szalejącą inflację we wszystkich państwach członkowskich UE. Nie ma rodziny, która nie odczuwa ciężaru usankcjonowanej inflacji” – czytamy w projekcie uchwały.

Przedstawiciele oświadczają: sprzeciwiają się brukselskim planom dalszego poszerzania zakresu sankcji energetycznych. Całkowite zamrożenie importu gazu i ropy oraz zakaz importu jądrowych elementów grzejnych spowodowałoby znaczne zakłócenia bezpieczeństwa dostaw i jeszcze większą inflację w wielu krajach członkowskich, w tym na Węgrzech, napisali, dodając, że oczekują, że „decydenci w Brukseli, aby nie podejmować decyzji, których straty gospodarcze są większe niż trudne do przewidzenia korzyści”. Podkreślili: „niedopuszczalne jest, aby Europa, w tym Węgry, była głównym ciężarem ekonomicznym wojny”.

W proponowanej rezolucji przedstawiciele zwracają również uwagę, że od wybuchu wojny Węgry przeprowadziły i prowadzą największą w swojej historii akcję pomocy humanitarnej i wzywają rząd do dalszej pomocy uchodźcom z Ukrainy na wszelkie możliwe sposoby sposób.

Zwracają uwagę na fakt, że konflikt zbrojny ma poważny wpływ na zakarpacką społeczność węgierską. Napisali, że wielu ludzi oddało już życie na wojnie, podczas gdy proces selekcji wciąż trwa, aby skierować więcej zakarpackich mężczyzn na pierwszą linię frontu.

Podkreślają: Węgry są zaangażowanym członkiem NATO i Unii Europejskiej, a jako pełnoprawny członek i suwerenne państwo zrobią wszystko, by promować pokój. „Wyniki wyborów z kwietnia 2022 roku i konsultacje w sprawie sankcji są jasne, na ich podstawie potwierdzamy: zamiast dostaw broni i dodatkowych sankcji potrzebne są jak najszybsze negocjacje pokojowe” – napisali.

Zgodnie z propozycją rezolucji, przedstawiciele wzywają węgierskie osoby publiczne do „powstrzymania się od takich rezolucji i działań politycznych, które mogłyby spowodować znaczne szkody gospodarcze dla naszego kraju lub doprowadzić Węgry do wojny”.

Kontynuacja wojny, transport śmiercionośnej broni może kosztować życie tysięcy ludzi, a życie można uratować tylko poprzez natychmiastowe zawieszenie broni, negocjacje i pokój - napisali.

Źródło: Magyar Hírlap/MTI

Zdjęcie: MN.hu