Naprawdę kocham Węgry - powiedział Shea Bradley-Farrell, dyrektor instytutu analizy politycznej Counterpoint Institute w Waszyngtonie, gościnny badacz Centrum Praw Podstawowych, w programie Sunday Newspaper radia Kossuth. Wyjaśnił: nasz kraj przypomina mu Amerykę lat 80., kiedy więcej uwagi poświęcano rodzinie i istniała wolność słowa, której rząd nie tłumił. Powiedział, że przygotowuje się do napisania książki o węgierskiej kulturze, tożsamości narodowej i narodowej suwerenności dla Centrum Praw Podstawowych.

Podkreślił: Węgry są przykładem wolności dla Europy. Podkreślił też, że ważne jest, aby nasz kraj nie mógł poprzeć wszystkich brukselskich sankcji w związku z wojną rosyjsko-ukraińską, bo zmiażdżyłyby one jego gospodarkę.

Według niego rozgniewało to rząd amerykański i Unię Europejską, dlatego wstrzymują pieniądze od kraju, ale są też źli z powodu trzymania treści LGBTQ z dala od szkół. Tu chodzi o suwerenność narodową, jaka jest decyzja większości obywateli - ocenił dyrektor instytutu.

Widziałem plakaty, że 97 proc. ludzi było przeciwko sankcjom i wiem też, że ludzie wyrazili swoją opinię w referendum, mówiąc „nie” treściom LGBTQ w szkołach – powiedział.

„Bóg, kraj, rodzina” to ogniwo, na którym może opierać się węgiersko-amerykańska współpraca

Miklós Szánthó uczestniczył w amerykańskim wydarzeniu, na którym mówił o członkostwie Węgier w UE, wojnie rosyjsko-ukraińskiej i tegorocznym CPAC.

Deklarował: wola narodu węgierskiego jest podstawą suwerenności narodowej i o tym będzie jego książka. Chce, aby ludzie zrozumieli, że Węgry wiedzą, co to znaczy utracić wolność, ponieważ przez około 45 lat żyły pod okupacją Związku Radzieckiego. Spróbuj to zrozumieć z tymi, którzy nazywają Viktora Orbána fanem Putina. przypomniał:

premier Węgier powiedział, że „Węgry są pierwsze”, a według analityka w taki sam sposób powinien podejść do Stanów Zjednoczonych prezydent USA Joe Biden.

Widziałem, co wy, Węgrzy, zrobiliście dla ukraińskich uchodźców. W zeszłym roku odwiedziłem ośrodki dla uchodźców, przesłali tam znaczne wsparcie finansowe, przyjęli przybyszów z wielką troską i troską – powiedziała Shea Bradley-Farrell.

Jest duża różnica między człowiekiem odcinającym się od świata, a mówiącym jako naród suwerenny: pewnym rzeczom mówimy stanowcze nie - tłumaczył ekspert.

Odnosząc się do relacji między konserwatywnymi think tankami, powiedział: nie może się doczekać objęcia stanowiska starszego analityka w Centrum Praw Podstawowych, ponieważ udało mu się przeprowadzić wywiady do swojej książki m.in. z ministrem kultury i innowacji Jánosem Csák i minister sprawiedliwości Judit Varga. Dodał: współpraca się zacieśnia, na tegoroczną konferencję CPAC na Węgrzech przyjedzie więcej Amerykanów i to jest ten moment, który należy wykorzystać do budowy międzynarodowej sieci.

Podkreślił:

chciałbym dać głos pracy, którą wykonują Węgry i przeciwdziałać negatywnym doniesieniom prasowym na temat naszego kraju.

W tej chwili dzieje się wiele zachęcających rzeczy, a fantastyczne spotkanie CPAC Węgry jest na horyzoncie – podsumował Shea Bradley-Farrell.

Źródło: naród węgierski

Wyróżniony obraz: Centrum Praw Podstawowych