Absolutnie nie ma potrzeby zmieniać rządu! Oczywiście opozycja chce, ale jest zajęta przede wszystkim sobą. Młodzi ludzie noszą barwy Újpest i walczą o pokonanie zielonych, Dialog stał się partyjną przemową Gyurcsány'ego - wiemy, że kłamaliśmy rano, w południe i wieczorem! – a szef regularnie wkracza w niezabezpieczone, pozbawione talentu, ale przynajmniej długie święta. Żona Főniego założyła rząd cieni, którego członków ogarnęła ciemność ciemności, a nie tylko brak światła.

Panuje kompletna bezradność i oszołomienie, a oprócz tego, że Orbán to zły czarnoksiężnik-pająk Hokus, który ma ok. Całkowicie oczarował dusze 3 milionów ludzi, a przy okazji gardzi lewicowo-liberalnymi partyjnymi krasnalami - o, o, nie! - już nawet nie jeździ.

Patrzą na swoje pępki, burzą płoty (to też było ukrywane przed Orbánem) i rozmawiają o tym, jak dobrze by było, gdyby Orbán w końcu się odsunął i mogli zająć chwalebne bastiony władzy.

Cóż, dlaczego chcecie go zajmować, moi drodzy przyjaciele?

Czy byłoby lepiej dla ludzi, gdybyś dał Ukrainie broń i żołnierzy i przystąpił do wojny?

Czy nie byłoby lepiej!

Czy byłoby lepiej dla ludzi, gdybyście zburzyli ogrodzenie, a tym samym armia nielegalnej migracji i przemytników ludzi zostałaby spuszczona na kraj. To zdarzało się już wcześniej: drogi krajowe, dworce kolejowe, przestrzenie publiczne zapełniały się agresywnymi, wymagającymi uchodźcami.

Czy nie byłoby lepiej!

Czy byłoby lepiej dla ludzi, gdybyś znowu odebrał 13-miesięczną emeryturę i skłamał na temat szwajcarskiej indeksacji i nie wprowadził (nawet) 1-2% podwyżki, z wielką autopromocją, jak to jest u was w zwyczaju? –

Czy nie byłoby lepiej!

Czy byłoby lepiej, gdyby banki zapomniały o ustawach Orbána o uczciwych bankach i bezlitośnie i bez kontroli podniosły koszty kredytów?

Czy nie byłoby lepiej!

Czy byłoby lepiej, gdyby zniesiono obniżki cen mediów i weszły w życie rynkowe ceny mediów bez siatki bezpieczeństwa, tak abyś sprzedawał strategiczne firmy – wodę, elektryczność, gaz, ropę, żywność, śmieci – swoim zagranicznym przyjaciołom, a oni by zdzierali eliminować ludność bez ograniczeń?

Czy nie byłoby lepiej!

Czy byłoby lepiej, gdyby tak jak za waszych czasów zlikwidowano system dotacji dla rodzin – jak na przykład pakiet Bokrosa zniósł Gyeda, potem rząd Orbána przywrócił go w 2000 roku – i dopiero warunki rynkowe decydowałyby o tym, kto będzie mógł stworzyć dom, odnowić dla siebie. Niewidzialna ręka rynku, w twoim przypadku ręka, która niszczy sam rynek. –

Czy nie byłoby lepiej!

Czy byłoby lepiej, gdybyś po obrabowaniu kraju ponownie zwrócił się do MFW o udzielenie wielu pożyczek, mówiąc tym samym dobrym Węgrom, gdzie mają zacisnąć pasa. –

Czy nie byłoby lepiej!

Czy byłoby lepiej dla naszych rodaków za granicą, gdybyś odebrał im prawo głosu na Węgrzech i ograniczył system dotacji, pozostawiając ich całkowicie własnemu losowi? Czy byłoby lepiej, gdyby nasz premier świętował wielki naród rumuński szampanem w Kempinski z rumuńskim premierem?

Czy nie byłoby lepiej!

Czy byłoby lepiej, gdyby zamiast kultury chrześcijaństwa naczelną zasadą była kultura wielokulturowości? Transseksualiści na ważnych stanowiskach rządowych i publicznych, LGBTQ, Pride, przebudzenie i solidarność z BLM, fałszywa iluzja wolności, tęcza tożsamości w edukacji i już w przedszkolu armia drag queens uczulających?

Czy nie byłoby lepiej!

I w końcu, czy byłoby lepiej, gdyby międzynarodowe siły decydowały o naszym losie, a nie Węgrzy, brukselczycy federalnej Europy lub ich władca: USA i Görgy Soros? –

Czy nie byłoby lepiej!

I mógłbym wymieniać bez końca o tym, jak wiele rzeczy nie byłoby lepszych, gdybyś doszedł do władzy. Ogólnie rzecz biorąc, wszystko byłoby gorsze.

Dlaczego więc nie wejdziesz do środka i nie zadasz sobie pytania, co byłoby lepsze dla ludzi, gdyby cię wybrali? Bo na razie wydaje im się/nam nic! Ale dla ciebie kilkaset lub kilka tysięcy aktywistów mogłoby przyjechać do Kanaan! Nie chcemy tego finansować!

Czy byłoby lepiej, gdyby obecny rząd węgierski, który cieszy się naszym zaufaniem, toczy wiele bitew i pomaga nam w kłopotach, ma siłę wspólnoty, reprezentuje węgierską jedność i pokój?

Wiem, że to szokujące dla was, olśniewających paryskich królów, dmuchaczy fioletowych balonów i waszych przyjaciół, ale

Byłoby lepiej!

Wyróżniony obraz: MTI