Zdaniem 94-letniego językoznawcy, liczba zagranicznych dygnitarzy, którzy od wybuchu wojny podróżowali do Kijowa, świadczy o powściągliwości Rosji.

Lingwista Noam Chomsky, lat 94, udzielił wywiadu dla The New Statesman z okazji wydania swojej najnowszej książki, zbioru wywiadów z politologiem CJ Polychroniou, skupiającej się przede wszystkim na polityce zagranicznej.

Chomsky wyjaśnił w wywiadzie, że Rosja działa z powściągliwością i umiarem. Argumentując to, porównuje styl walki Rosji do stylu amerykańskiej inwazji na Irak w 2003 roku

zniszczenia infrastruktury na dużą skalę obserwowane w tym konflikcie „nie miały miejsca na Ukrainie”.

Dodaje: „Nie ma wątpliwości, że Rosja mogłaby to zrobić, prawdopodobnie za pomocą broni konwencjonalnej. [Rosja] może sprawić, że Kijów będzie tak niezdatny do życia jak Bagdad, ruszyć, by zaatakować linie zaopatrzenia na zachodniej Ukrainie”.

Chomsky wyjaśnił, że nie odnosi się tylko do faktu, że Rosja walczy na Ukrainie w bardziej humanitarny sposób niż Stany Zjednoczone w Iraku: „Nie mówię tylko o tym, to oczywiste”. Inspektorzy ONZ musieli zostać wycofani, gdy tylko rozpoczęła się inwazja na Irak, mówi, „ponieważ atak był tak ostry i ekstremalny… To jest amerykański i brytyjski styl wojny”. Chomsky dodaje: „Spójrzmy na ofiary. Znam tylko oficjalne liczby… oficjalne liczby ONZ to około 8 000 ofiar cywilnych [na Ukrainie]. Ile było ofiar cywilnych, kiedy Stany Zjednoczone i Wielka Brytania zaatakowały Irak?

Wyjaśnił, że liczba zagranicznych dygnitarzy podróżujących do Kijowa od wybuchu wojny świadczy o powściągliwości Rosji, która kontrastuje z Irakiem.

„Kiedy Stany Zjednoczone i Wielka Brytania rozbiły Bagdad na kawałki, czy jakikolwiek zagraniczny przywódca udał się do Bagdadu? Nie, bo kiedy USA i Wielka Brytania rozpoczynają wojnę, idą do łazienki. Niszczą wszystko: komunikację, transport, energię […] – wszystko, co sprawia, że ​​społeczeństwo działa”.

Mandarynka

Wyróżniony obraz: ULI DECK / DPA / dpa Picture-Alliance za pośrednictwem AFP