Wieczorem 29 maja 2019 r. statek wycieczkowy Hableány zatonął w ciągu kilku sekund w śródmiejskiej części Dunaju, między Parlamentem a Mostem Małgorzaty, po tym, jak statek hotelowy Viking Sigyn uderzył w niego i przewrócił.

Na terenie Centrum Antyterrorystycznego (TEK) zostanie utworzony pamiątkowy kącik upamiętniający katastrofę statku Hableány, powiedział János Hajdu, dyrektor generalny TEK, w niedzielę podczas uroczystości upamiętniających, które odbyły się na przyczółku w Peszcie Małgorzaty w czwartą rocznicę podniesienia statku.

Przywódcy TEK po raz trzeci złożyli wieniec pod pomnikiem wzniesionym w pobliżu miejsca tragedii. Wraz z Jánosem Hajdu byli między innymi pułkownik policji András Kovács, zastępca dyrektora generalnego, brygadier policji Zoltán Szabó, zastępca dyrektora generalnego, pułkownik policji András Horváth, zastępca dyrektora generalnego i pułkownik policji Gábor Terjék, sekretarz.

Na uroczystości dyrektor generalny poinformował, że zakończyła się procedura inspekcji statku, rozpoczął się jego demontaż, więc otrzymali części, które zostaną umieszczone w kąciku pamięci ustawionym na terenie TEK, jako symbol statku .

"Była tam bardzo silna wola stworzenia takiego pomnika, to ważne nie tylko dla obecnych tu przywódców, ale także dla wszystkich, którzy brali udział w akcji ratunkowej"

- podkreślił János Hajdu.

Z kadłuba wyrosło drzewo

Powiedział, że podczas zabiegu z kadłuba wyrosło drzewo, oni też otrzymali to drzewo i niedawno posadzili je na terenie TEK, "będzie tam dalej rosło". Zgodnie z ich planami tragedia będzie od teraz upamiętniana w obu miejscach.

Hajdu János TEK

Zdjęcie: MTI/Péter Lakatos

Wieczorem 29 maja 2019 r. statek wycieczkowy Hableány zatonął w ciągu kilku sekund w śródmiejskiej części Dunaju, między Parlamentem a Mostem Małgorzaty, po tym, jak statek hotelowy Viking Sigyn uderzył w niego i przewrócił. Siedmiu z 33 południowokoreańskich turystów podróżujących statkiem wycieczkowym zostało uratowanych, a dwuosobowa węgierska załoga również straciła życie. Pasażer z Korei Południowej jest wymieniony jako zaginiony.

Wraki wydobyto na powierzchnię dźwigiem okrętowym, prace koordynował TEK, a wydobycie trwało siedem godzin.

MTI