Firma start-up opatentowała urządzenie, za pomocą którego można w krótkim czasie wyeliminować wodę wewnętrzną. Ponadto wynalazek nadaje się również do dostarczania składników odżywczych do systemu korzeniowego drzew i winorośli, co może zwiększać plony.

Trzy lata temu założyli start-up, który jest w całości własnością Węgier i jest właścicielem węgierskiego wynalazku ze światowym patentem. Firma Bloomair opracowała narzędzie do rolnictwa precyzyjnego, „kolce”, które można wykorzystać do wielu wspaniałych i użytecznych rzeczy. Ale o co właściwie chodzi? Podstawowa maszyna została stworzona do spulchniania gleby, ale szybko okazało się, że wynalazek nadaje się również do wielu innych celów.

Sprzęt nie jest bardzo skomplikowany: składa się ze zmodyfikowanej minikoparki gąsienicowej i podłączonej za nią sprężarki, która dostarcza powietrze pod wysokim ciśnieniem do pracy. Duszą systemu jest kolec umieszczony z przodu koparki, który maszyna za pomocą przebudowanego młota wyburzeniowego wbija w ziemię na głębokość 60-80 centymetrów. Na kolcu znajdują się otwory wychodzące w czterech kierunkach, przez które pożywka jest wstrzeliwana do systemu korzeniowego ze zbiornika między koparką a kompresorem. (Oczywiście ta ostatnia czynność jest pomijana przy spuszczaniu wody, ponieważ w tym przypadku konieczne jest jedynie spulchnienie gleby.)

kwitnące powietrze

Oczywiście maszyna ma ograniczenia, ponieważ wymaga operatora maszyny z odpowiednią wiedzą, a długość strzałów zależy również od tego, czy konieczne jest tylko spulchnienie gleby, czy aplikacja nawozów.

W tej chwili jedną maszyną można w ciągu jednego dnia obsłużyć półtora hektara ziemi.

Sprzęt jest również wyposażony w oprogramowanie telemetryczne, które na bieżąco mierzy jakie nawozy są stosowane, z jakim ciśnieniem, ile strzałów i na jakim obszarze.Dodatkowo system przypisuje strzałom współrzędne GPS, dzięki czemu rolnik ma dokładne dane o wykonanej pracy do końca dnia. Wszystko to daje również możliwość corocznych porównań dotyczących plonów z określonych obszarów i rozwoju zdrowotności roślin. Program jest stale rozwijany.

Woda wewnętrzna jest usuwana w ciągu zaledwie jednego dnia

Procedura, która przede wszystkim eliminuje zagęszczenie gruntu, okazała się przydatna także w innych obszarach.

Oprócz optymalnej rekultywacji gleby, technologia może być również wykorzystywana do pielęgnacji roślinności miejskiej i wegetacji.

To dla nas naturalne, że jesteśmy otoczeni drzewami nawet w środowisku wielkomiejskim, ale to wcale nie jest ich naturalne środowisko, ponieważ oprócz smogu, ryzyka infekcji i innych szkodliwych czynników, ich system korzeniowy ma trudności z pobieraniem składników odżywczych.

kwitnące powietrze

Drzewa żyjące w niezdrowym środowisku umierają szybciej. Za pomocą technologii można karmić drzewa w strefie korzeniowej; mieszkańcy Szentes mogli podzielić się opinią o pozytywnych doświadczeniach, ponieważ system został już z powodzeniem zastosowany w mieście Wielkich Równin. Poprzez transformację gleby

możliwe jest również sadzenie drzew na terenie, który obecnie nie nadaje się do nasadzeń lub przyjmowania roślinności.

Oprócz spulchniania gleby, nawadniania i pobierania składników pokarmowych, firma skontaktowała się z gminami i napotkała problem przywrócenia stanu gleby na obszarach, które wcześniej były zalewane wodami śródlądowymi, ponieważ jedną z przyczyn występowania wód śródlądowych jest zagęszczanie gleby. Virga Szabolcs, inżynier środowiska w firmie, dzieli się z nami:

po raz pierwszy system został przetestowany na torze konnym zalanym wodą wewnętrzną, który zadziałał tak dobrze, że następnego dnia woda wróciła do gospodarki glebowej.

Gminy mają również możliwość skorzystania z usługi na obszarze, na którym często tworzą się wody wewnętrzne w wyniku niewłaściwego użytkowania lub patroszenia. Na tych terenach ryzyko zalania można zmniejszyć poprzez poluzowanie zagęszczenia gruntu, czyli przywrócenie go do stanu pierwotnego. Oczywiście występowanie wód wewnętrznych zależy również od wielu innych okoliczności, jednak prawdopodobieństwo ich wystąpienia i/lub trwałość można zmniejszyć poprzez naprawę struktury gleby.

Minikoparka spulchniająca może poruszać się również po terenach podmokłych, dzięki czemu maszyna może spulchniać glebę nie tylko na skraju akwenu śródlądowego. (Nawiasem mówiąc, konstrukcja może jednym uderzeniem wyeliminować ubijanie gleby w promieniu dwóch metrów.) Oczywiście spulchnienie gleby nie zawsze eliminuje wodę śródlądową w ciągu jednego dnia, ponieważ wielkość obszaru, ilość wody i zagęszczenie gleby są czynnikami wpływającymi, ale pewne jest, że szkody poniesione przez rolników lub gminy będą mniejsze, jeśli będą one mogły najpierw rozpocząć niezbędne prace rolne, którym w przeciwnym razie zapobiegają wody śródlądowe. Firma uważa, że ​​system może być również stosowany w przypadku mniejszych powodzi błyskawicznych, chociaż nie zostało to jeszcze przetestowane w sytuacji awaryjnej.

Dobre wieści rozchodzą się lotem błyskawicy

Podczas tradycyjnego rolnictwa warstwa humusu zostaje naruszona przez uprawę i orkę, co niszczy glebę, jej produktywność może spaść, a do atmosfery przedostają się również gazy cieplarniane i inne gazy, takie jak dwutlenek węgla. „No till”, czyli rolnictwo bez orki, zajmuje szczególną rolę w polityce Unii Europejskiej, której celem jest zapewnienie, aby państwa członkowskie nie szkodziły glebie, a gazy związane w glebie nie przedostawały się do atmosfery. Dlatego też system wsparcia i dyrektywa w sprawie wspólnej polityki rolnej również sprzyjają rozwiązaniom bez ingerencji w glebę.

Rozwój Bloomair jest idealny do uprawy „bez uprawy”, ponieważ nie musi naruszać warstw gleby.

Wynalazek spulchnia glebę ciśnieniem powietrza 12 barów i może dostarczać wodę lub roztwór zmieszany ze składnikami odżywczymi do strefy korzeniowej z dokładnością do decylitrów (do sześciu litrów na strzał). Technologię można stosować do zabiegów na plantacjach, winnicach i sadach.

kwitnące powietrze

Naturalnie, rośliny żyją w winnicach i sadach nieprzerwanie, po pewnym czasie gleba się wyczerpuje, a rolnicy chronią się przed tym nawozami. Jednak chemikalia nie trafiają do strefy korzeniowej: niektóre z nich są wydmuchiwane przez wiatr lub zmywane przez deszcz. (Podczas nadmiernego stosowania substancji chemicznych na powierzchni mogą pozostawać substancje, które mogą powodować zasolenie.) Jednak dostarczanie składników odżywczych bezpośrednio do strefy korzeniowej pozwala zapobiegać tym problemom i

wypatroszona gleba może zostać przekształcona w palec za pomocą spreju do spulchniania gleby.

System można również stosować przeciwko szkodnikom, np. (naturalny) repelent nie jest rozprowadzany na powierzchni gleby, jak to ma miejsce tradycyjnie, ale w pobliżu korzeni, dzięki czemu jest znacznie bardziej skuteczny.

Bloomair jest obecny na rynku już drugi rok, a ponadto jest partnerem Katedry Uprawy Winorośli, Enologii i Badań Roślin Węgierskiego Uniwersytetu Rolniczo-Przyrodniczego (MATE). We współpracy z instytucją mierzą efekty wszystkich zabiegów na roślinach, aby mieć dokładne dane na temat skuteczności.

Jednak to, co zobaczyli, przekonało również rolników, skuteczność mówi sama za siebie: kilku wypróbowało system jeden po drugim, a

stwierdzili, że plony były lepsze, rośliny zdrowsze, mniej chorowały na infekcje, a zatem były bardziej odporne na panujący obecnie ekstremalny klimat.

Dzięki zdobytemu doświadczeniu usługa została zamówiona już na większym obszarze w następnym roku. Nyakas lub Varga Winery zrobiły to na przykład, podobnie jak Hétszőlő w Tokaju lub Laposa w Badacsony lub kilku innych posiadłościach. Dobra wiadomość – wynik zdrowszych owoców i lepszych średnich plonów – rozeszła się lotem błyskawicy.

kwitnące powietrze

Virga Szabolcs dzieli się z nami również ciekawym faktem: w rolnictwie dobre praktyki i sprawdzone zastosowania przekazywane są z ojca na syna; osoby starsze są – w większości przypadków – mniej otwarte na nowe technologie, natomiast ich synowie ciekawi, więc systemem Bloomair zainteresowało się przede wszystkim nowe pokolenie. A kiedy starsi widzą, że coś działa, albo gdy właściciel z sąsiedztwa doświadcza, że ​​jego konkurent stosuje innowację z dobrą skutecznością, wieści szybko się rozchodzą. W Badacsony dotarły w ten sposób do większości rolników.

Co więcej:

więcej niż jeden plantator winogron już negocjuje z Bloomair w sprawie długoterminowego wynajmu maszyny do pielęgnacji ich plantacji.

Jeśli negocjacje zakończą się sukcesem, firma rozpocznie również produkcję sprzętu; ponadto zapewnia edukację i usługi wynajmującym rolnikom.

Już eksperymentują z ziemniakami

System bardzo dobrze sprawdza się w uprawie plantacyjnej, ale ze względu na wielkość pola nie można go na razie stosować, nawet jeśli rolnicy bardzo cierpią z powodu zubożenia gleby, którzy byliby szczęśliwi, gdyby istniało rozwiązanie na dużą skalę, takie jak Bloomair. Z tego powodu firma współpracuje z Instytutem Badawczym Ziemniaka, w ramach którego bada wpływ na roślinę nawożenia i spulchniania gleby substancjami odżywczymi. Chociaż doświadczenia są pozytywne, potrzebne są dalsze udoskonalenia w celu zastosowania na dużym obszarze.

Kolejnym obszarem, w którym można zastosować technologię Bloomair, jest odpowiedzialność społeczna.

W ramach kompensacji emisji firma podejmuje również program sadzenia drzew, który realizuje na zlecenie dużych firm. W tym kontekście współpracują na przykład z liniami lotniczymi: jeśli te ostatnie sprzedają miejsce na jednym ze swoich lotów, rekompensują to sadząc drzewo.

kwitnące powietrze

Bloomair stale poszukuje również partnerów, którzy chcą sadzić drzewa na terenach zdegradowanych, takich jak nieczynne kopalnie odkrywkowe. Kolejny świetny przykład: jedno wysypisko zostało uznane za obszar rekultywacji, ale posadzone drzewa nie pozostały. Po tym, jak Bloomair zadbał o teren, park w Borbánya niedaleko Nyíregyháza zaprasza teraz na spacery.

W Balástya, na Sand Ridge, posadzono drzewa, aby zapobiec rozprzestrzenianiu się piasku, drzewa urosły teraz do prawie dwóch metrów - również dzięki ich szybkiemu wzrostowi. W kolejnej turze jeszcze lepiej zwiążę ruchome piaski sadząc akację, wiąz pustynny i wiąz turkiestański. Wszystko wskazuje na to, że jeśli uda im się urodzajnić słabą glebę lub zrekompensować jej niedobory, wówczas możliwe staje się sadzenie roślin i drzew, co jest szczególnie ważne, ponieważ dzięki sekwestracji dwutlenku węgla to wszystko staje się w bardzo krótkim czasie jednym z kluczy do życia na ziemi.

Autor: Tamás Császár