Węgierski premier zyskuje coraz więcej fanów w Stanach Zjednoczonych.
To chyba nie przypadek, bo jak wyjaśniła w Teksasie Judit Varga, obudzona ideologia i walka z nielegalną imigracją łączą narodową stronę amerykańską i węgierską. Być może to też może być powód, dla którego Dave Rubin bezpośrednio nazwał Viktora Orbána wzorem do naśladowania.
„Jest przywódca, który wzywa do pokoju. Mówi, że wystarczy finansowania wojny, wszyscy powinni się uspokoić i szanować granice. To on jest nazywany faszystą na Zachodzie, mimo że został demokratycznie wybrany i jest niezwykle popularny w swoim kraju”.
– mówi wideo Dave’a Rubina, amerykańskiego komentatora politycznego z milionami obserwujących, które Balázs Orbán udostępnił na swojej oficjalnej stronie w mediach społecznościowych.
W filmie opublikowanym przez dyrektora politycznego premiera mówca opowiada o Viktorze Orbánie, który wzywa do pokoju. Dave Rubin mówi o węgierskim premierze, że jest jednym z nielicznych głosów na świecie na arenie międzynarodowej, który mówi po prostu:
A co jeśli nie sfinansujemy tego w nieskończoność? Dlaczego narody zachodnie chcą finansować Ukrainę walczącą w nieskończoność z Rosją, niezależnie od tego, czy myślą, że oni (Ukraińcy) się bronią, czy jest to częściowo uzasadnione, w pełni uzasadnione, czy cokolwiek… I jak często mówię, możemy uzbroić tego człowieka [Zełenskiego] we wszelką potrzebną amunicję, dać mu F-15, dać im bomby kasetowe i wszystkie te cholerne rzeczy. W końcu Putin zawsze będzie miał broń nuklearną. Pomysł polega na tym, że pokonamy Putina militarnie, że pewnego dnia wszyscy obudzimy się i powiemy, że to koniec, pokonaliśmy militarnie Rosję, przejęliśmy władzę, okej, ale co dalej? Po Putinie prawdopodobnie nadejdzie gorsze.
Dave Rubin potwierdził, że był to po prostu szalony pomysł. Dodaje, że faktycznie spotkał tego człowieka, Viktora Orbána, który gra. Udostępnił też ich wspólne zdjęcie, które zostało zrobione w klasztorze karmelitów. W nagraniu mówi też, że węgierski premier kilka razy mu to podkreślał:
Kocham mój kraj. Chcę chronić mój kraj. Nie sądzę, żeby te wojny toczyły się wszędzie. Chcę chronić granice mojego kraju i ludzi, którzy tam mieszkają. Gdzieś, w naszych granicach, powinni myśleć w ten sam sposób.
Obraz wyróżniony: Jason Kempin/Getty