Irlandzka piosenkarka i autorka tekstów Sinéad O'Connor zmarła, jej rodzina ogłosiła wiadomość o jej śmierci w środę.

„Z wielkim smutkiem ogłaszamy śmierć naszej ukochanej Sinéad. Jej rodzina i przyjaciele są wstrząśnięci i proszą o zrozumienie w tym bardzo trudnym dla nich czasie” – poinformowała rodzina piosenkarki, jednak w komunikacie nie podano przyczyny śmierci.

Uznana artystka z Dublina wydała 10 albumów studyjnych, a jej piosenka Nothing Compares 2 U została wybrana numerem jeden na świecie przez Billboard Music Awards w 1990 roku. Ballada, która prawdopodobnie wywołała kilka łez w każdym zakątku świata, została pierwotnie napisana przez Prince'a, ale Sinéad wyniosła ją na szczyty list przebojów na całym świecie i przyniosła jej nominację do nagrody Grammy. W tym roku (pisaliśmy 1991) prestiżowy magazyn Rolling Stone wybrał piosenkarza o słodkim głosie wykonawcą roku, który otrzymał również nagrodę Classic Irish Album na RTÉ Choice Music Awards na początku tego roku.

Michael D Higgins, prezydent Irlandii, powiedział w związku z wiadomością o śmierci: jego pierwszą reakcją na wiadomość o utracie Sinéad było wspomnienie „niezwykle pięknego, wyjątkowego głosu” piosenkarki.

„Ci, którzy mieli szczęście go poznać, nie mogli nie być zaskoczeni, jak głęboko i bez strachu angażował się w ważne kwestie, które przedstawiał opinii publicznej, bez względu na to, jak niewygodne były te prawdy” – powiedział.

„Irlandia straciła w stosunkowo młodym wieku jednego z największych i najbardziej utalentowanych kompozytorów, autorów piosenek i artystów estradowych ostatnich dziesięcioleci, który posiadał wyjątkowy talent i niezwykłą więź z publicznością, która traktowała go z taką miłością i ciepłem… Niech jego dusza odnajdzie spokój, którego szukał na tak wiele sposobów” – powiedział głowa państwa.

Irlandzki premier Leo Varadkar wyraził swój smutek w poście w mediach społecznościowych: „Jego muzykę kochał cały świat, a jego talent był niezrównany i niezrównany. Moje kondolencje dla jego rodziny, przyjaciół i wszystkich, którzy kochali jego muzykę” – napisał Varadkar.

Śmierć ikony popu upamiętnili także inni wysocy urzędnicy w Irlandii, który w swoim życiu był raczej niespokojny, nieustannie buntowniczy, a w życiu prywatnym nie zaznawał spokoju, mimo że urodził czworo dzieci – najstarsze z nich popełnił samobójstwo w zeszłym roku, a jego matka nigdy nie była w stanie dojść do siebie po jego śmierci.

irishtimes.com