Węgry będą bronić wartości judeochrześcijańskich, nawet jeśli irytuje to Waszyngton – powiedział amerykańskiemu kanałowi telewizyjnemu szef Centrum Praw Podstawowych.

Wszystkie spory polityczne między administracją Bidena a Węgrami są w rzeczywistości wynikiem różnic światopoglądowych – powiedział amerykańskiemu kanałowi informacyjnemu Newsmax Miklós Szánthó, dyrektor generalny Centrum Praw Podstawowych, po tym, jak lewicowe kierownictwo Stanów Zjednoczonych wprowadziło sankcje wizowe przeciwko Węgrom.

Centrum Praw Podstawowych przekazało oświadczenie Miklósa Szánthó w oświadczeniu. Zacytowano szefa ośrodka, który powiedział w poniedziałek amerykańskiemu kanałowi informacyjnemu, że "konserwatywny węgierski rząd opowiada się za zestawem wartości Boga, kraju i rodziny".

W programie Miklós Szánthó wskazał też na prawdziwe przyczyny niedawnego konfliktu ideologicznego między Waszyngtonem a Budapesztem, bo konsekwentna, konserwatywna postawa węgierskiego rządu „frustruje liberalny mainstream nie tylko w Europie, ale i w Stanach Zjednoczonych” , dodając, że zewnętrzne naciski nie mogą odwieść Węgrów od pewnych podstawowych zasad.

Dlatego ochrona naszych dzieci przed ideologią gender i ochrona naszych granic przed masową migracją jest narodowym fundamentem, z którego nie będziemy się rozszerzać. Węgry chronią także nasze judeochrześcijańskie dziedzictwo, które jest korzeniem naszej zachodniej cywilizacji” – powiedział dyrektor generalny centrum.

Według Centrum Praw Podstawowych Miklós Szánthó mówił też o tym, jak "administracja Bidena i Bruksela próbują wywrzeć presję na Węgrzech, by przystosowały się do tzw. "europejskich i liberalnych wartości".

Wszystko to ma na celu umożliwienie György Sorosowi zrealizowania jego marzenia o uczynieniu z naszego kraju „społeczeństwa otwartego”, jak powiedział dyrektor generalny.

Miklós Szánthó wyjaśnił: węgierska prawica nie chce paść na kolana i to jest fundamentalna przyczyna wszystkich konfliktów politycznych między Węgrami a liberalnym nurtem”.

W programie Miklós Szánthó powiedział: postęp postmodernistyczny uznaje tylko jedną formę demokracji, demokrację liberalną. „Jeśli demokracja nie jest liberalna”, mówią, „to nie jest demokracja”. Ale to nieprawda. To jest kłamstwo. Prawdziwa demokracja opiera się na pluralizmie. I tak, są różne wersje demokracji” – powiedział dyrektor generalny.

Miklós Szánthó stwierdził, że chrześcijańska demokracja na Węgrzech kwitnie, a Węgrzy proszą tylko o jej akceptację za granicą. Przypomniał ponadto, że większość środków, którym sprzeciwia się lewica, w tym ustawa o ochronie dzieci, została przyjęta przez parlament zdecydowaną większością głosów, a ludzie potwierdzili je także w referendach.

90 procent Węgrów odrzuciło propagandę płci w szkołach i przedszkolach” – podkreślił Miklós Szánthó w programie Newsmax, według Centrum Praw Podstawowych.

MTI