Jest znana amerykańska gwiazda filmowa i pobożny chrześcijanin, który szczerze przyznaje, że jego relacja z Bogiem nie zawsze układała się gładko. A tą osobą jest nikt inny jak dwukrotny zdobywca Oscara i Złotego Globu Denzel Washington.
Urodził się 28 grudnia 1954 roku w Mount Vernon w stanie Nowy Jork. Jego ojciec był pastorem zielonoświątkowym, a matka prowadziła własny salon kosmetyczny. Kiedy małego Denzela nie było w szkole, spędzał czas albo w kościele, albo w sklepie. Chłopiec miał bliższe relacje z matką, ale miał też szczególną więź z ojcem.
„Mój ojciec, mój ziemski ojciec, służył Panu i Kościołowi przez 60 lat. Wiem, że uśmiecha się do mnie z Nieba i wie, że jego syn daje z siebie wszystko, w czym również Bóg go wspiera”.
Jednak gdy Denzel dorósł, zaczął wątpić i kwestionować autorytet Pana, a zamiast chodzić do kościoła, młody chłopiec wdawał się w coraz więcej ulicznych bójek, co potęgował fakt, że w wieku 14 lat jego rodzice rozwiedli się, a jego życie wywróciło się do góry nogami.
Denzel Washington nigdy nie był zbyt dobrym uczniem, a widząc jego pogarszające się wyniki w nauce, jego matka zapisała syna do Akademii Wojskowej w Oakland, gdzie Bóg po raz kolejny powrócił do życia Denzela. Pewnego dnia odwiedził salon kosmetyczny swojej mamy, gdzie spojrzał w jedno z luster i zobaczył kobietę siedzącą pod suszarką.
„Powiedział mi, młody człowieku, że będziesz podróżować po świecie, żeby rozmawiać z ludźmi. Będziesz im głosił. Możesz sobie wyobrazić, jak ja, jako 20-latek, przeżywałem to wszystko”.
Następnie Denzel uczęszczał na Fordham University, gdzie grał w koszykówkę i studiował medycynę, ale szybko zdał sobie sprawę, że to nie jest jego ścieżka, więc odłożył rok, ponieważ chciał jasno określić swój cel. Aby zdobyć pieniądze, zagubiony młody człowiek dostał pracę w Camp Sloan, gdzie został mianowany dyrektorem kreatywnym. To tutaj zetknął się bliżej z aktorstwem. W 1977 roku wrócił na uczelnię, którą ukończył już z dyplomem dziennikarstwa artystycznego, a następnie zdobył stypendium w słynnym American Conservatory Theatre, mieszczącym się w San Francisco. Kilka lat później rozpoczęła się jego kariera aktorska, pojawił się w Carbon Copy .
Szczyt swojej kariery osiągnął w 1989 i 2001 roku, zdobywając Oscara dla najlepszego aktora w filmach 54 Korpus i Szkolenie. Pomimo swojego sukcesu Denzel Washington zawsze czuł bliskość Boga.
„Nigdy w moim życiu nie było takiego momentu, w którym Bóg by mnie nie prowadził, nie chronił i zawsze we mnie wierzył”.
On i Pauletta Pearson są małżeństwem od 1983 roku i chociaż Hollywood nie jest miastem długotrwałych małżeństw, związek Denzela i jego żony jest solidny. Pauletta powiedziała o swoim mężu:
„Znam tego człowieka, wiem, jak to jest, kiedy jest smutny lub kiedy jest przygnębiony”.
Denzel Washington wie, że sukces i pieniądze przychodzą i odchodzą, ale wie, że swoje małżeństwo zawdzięcza Bogu.
„Zawsze, zawsze stawiaj Boga na pierwszym miejscu. Zawdzięczam Mu wszystko, co mam, zesłał mi wszystkie dary”
Wyróżniony obraz: AP