W piątkowy wieczór Magyar Közlöny zapowiedział już, że od 16 września rząd wprowadzi zakaz importu 24 ukraińskich produktów.

Unia Europejska zniesie zakaz importu ukraińskich upraw do 5 krajów, w tym na Węgry, gdyż w opinii regulatorów zakłócenia na rynku zostały już wyeliminowane – czytaj komunikat Komisji Europejskiej .

Zarząd podjął następującą decyzję dotyczącą zakazu importu:

• W ciągu 30 dni Ukraina wprowadzi wszelkie środki prawne (w tym m.in. system zezwoleń na eksport), aby uniknąć zamieszek związanych ze zbożem.

• W międzyczasie od 16 września 2023 r. Ukraina wprowadzi skuteczne środki kontroli eksportu 4 grup towarów, aby zapobiec zakłóceniom rynków sąsiadujących państw członkowskich.

• Ukraina przekaże platformie plan działania nie później niż w poniedziałek 18 września 2023 r.

• Komisja Europejska i Ukraina będą monitorować sytuację za pośrednictwem platformy, aby zareagować na każdą nieprzewidzianą sytuację.

• Komisja Europejska powstrzyma się od nakładania ograniczeń, dopóki Ukraina nie podejmie skutecznych środków, które nie będą w pełni operacyjne.

Krajowa Izba Gospodarki Rolnej oraz Stowarzyszenie Węgierskich Stowarzyszeń Rolników i Stowarzyszeń Rolników natychmiast zareagowały na tę wiadomość i ogłosiły, że w niedzielę odbędą demonstrację w Záhony.

Ministerstwo Rolnictwa zareagowało na tę wiadomość natychmiastowymi działaniami. W piątkowy wieczór Magyar Közlöny zapowiedział już, że od 16 września rząd wprowadzi zakaz importu 24 ukraińskich produktów.

Podkreślił István Nagy

„Do ostatniej chwili czekaliśmy na decyzję Komisji Europejskiej w sprawie utrzymania przepisu zakazującego, ale Bruksela nie wysłuchała prośby o pomoc rolników z Europy Wschodniej i tak naprawdę pozostawiłaby Ukrainie decyzję, ile i co eksportować na Węgry i do innych krajów frontu. My natomiast musimy działać, dlatego Węgry pod swoimi władzami krajowymi rozszerzają i rozszerzają zakaz importu ukraińskich produktów rolnych”

– czytamy w swoim oświadczeniu.

Zakazem objęte są także zboża, nasiona rzepaku i słonecznika, mąka, olej spożywczy, miód, niektóre rodzaje mięsa i jaja.

„Chronimy interesy węgierskich rolników w każdych okolicznościach i wszelkimi środkami”

„Nasz kraj w dalszym ciągu nie zabrania tranzytu ukraińskich produktów przez Węgry. Przesyłki tranzytowe są nadal dozwolone, ale odpowiednie władze zamkną je na granicy zgodnie z poprzednią praktyką, będą śledzone, a trasa, której dotyczą produkty, zostanie sprawdzona w całym kraju” – powiedział István Nagy.

Według ministra celem dużych ukraińskich przedsiębiorstw rolnych należących do międzynarodowego kapitału nie jest już sprzedaż do trzeciego świata, ale dominacja na rynkach UE, co spowoduje poważne problemy nie tylko dla przygranicznych rolników, ale także dla wszystkich Państwa członkowskie.

„Nie możemy zapominać, że produkty rolne produkowane na Ukrainie nie muszą spełniać niemal tak rygorystycznych wymagań, jak te produkowane w Unii Europejskiej, co sprawia, że ​​produkcja jest znacznie tańsza. Widzimy, że międzynarodowy kapitał chce okupować rynek Unii Europejskiej w imię jeszcze większego dodatkowego zysku, rujnując w ten sposób setki tysięcy europejskich rolników. „Bruksela pomaga w tym, zamiast interesy węgierskich i europejskich rolników, reprezentuje interesy międzynarodowych firm działających na Ukrainie” – stwierdził Minister Rolnictwa.

„Nie możemy do tego dopuścić, ponieważ w interesie wszystkich obywateli Europy leży, aby produkty wytworzone w kontrolowanych warunkach, od producenta aż po stół, trafiały na ich stoły, a rolnicy słusznie oczekują, że zapewnimy im bezpieczeństwo i odpowiednią wizję przyszłości”

MTI/Mandiner/Hungarian Nation/civilek.info

Wyróżniony obraz: Getty Images