Po przetworzeniu prawie 100 proc. głosów oddanych w polskich wyborach można stwierdzić, że zwycięstwo Prawa i Sprawiedliwości (PiS) wydaje się pewne, a jego zdolność do rządzenia jeszcze mniejsza, czyli można się przygotować na zmianę władzy rząd w Polsce.

Na stronie internetowej Państwowej Komisji Wyborczej (PKW) w poniedziałkowy wieczór podano, że stan głosowania został przetworzony na 99,87 proc., co oznacza, że ​​obecne wyniki nie mogą ulec istotnym zmianom, niezależnie od tego, jaki będzie później ogłoszony oficjalny wynik końcowy, najbardziej ważne kwestie zostały rozstrzygnięte.

Na przykład partia rządząca, na której czele stoi Jarosław Kaczyński

Prawo i Sprawiedliwość (PiS) wygrało wybory, ale nie uzyskało bezwzględnej większości potrzebnej do rządzenia i nie może jej uzyskać wspólnie ze swoim jedynym możliwym partnerem koalicyjnym, Konfederacją, bo szansę ma tylko opozycyjna koalicja pod wodzą Donalda Tuska.

Według przetworzonych 99,87 proc. partii, które weszły do ​​parlamentu, osiągnęły następujący wynik:

Prawo i Sprawiedliwość (PiS): 35,44 proc

Koalicja Obywatelska (KO): 30,65 proc

Droga Trzecia: 14,41 proc

Po lewej: 8,59 proc

Konfederacja: 7,15 proc

Na podstawie niemal ostatecznych wyników oczekuje się, że odsetek mandatów w polskim parlamencie będzie kształtował się następująco:

Prawo i Sprawiedliwość (PiS): 196 mandatów

Koalicja Obywatelska (KO): 158 mandatów

Trzecia droga: 61 mandatów

Po lewej: 30 miejsc

Konfederacja: 15 mandatów.

Wyniki te oznaczają, że w Polsce z pewnością nadejdzie zmiana rządu.

Prezydent Andrzej Duda potwierdził w zeszłym tygodniu: zgodnie z polskim zwyczajem wyborczym do parlamentu powierzy zwycięskiej partii utworzenie rządu po wyborach. Na konferencji prasowej, która odbyła się w poniedziałkowe popołudnie w Rzymie, prezydent podkreślił: „musimy spokojnie poczekać” na wyniki wyborów. Podkreślił: „demokracja w Polsce jest stabilna”.

Frekwencja na poziomie 74 proc. była rekordowa w historii wyborów po 1989 r.

Wynik referendum zorganizowanego w czasie wyborów parlamentarnych stał się nieważny. Referendum byłoby ważne, gdyby wzięła w nim udział ponad połowa uprawnionych do głosowania, a frekwencja wyniosła 41 proc.

Złoty otworzył się z mocą. Według doniesień prasowych inwestorzy spodziewali się przełomu ze strony lewicy, a sondaże exit poll potwierdziły te oczekiwania.

PiS wciąż próbuje

Jednocześnie PiS wskazał, że będzie starał się utworzyć rząd jako partia, która w wyborach uzyskała najwięcej głosów. W poniedziałkowy poranek wydawało się, że Trzeci Pasażer chce pozyskać PSL, jednak jego rzecznik i kilku polityków oświadczyło, że nie są skłonni do jakiejkolwiek współpracy z Prawem i Sprawiedliwością.

„Dzisiaj jest za wcześnie, aby spekulować, ale jesteśmy otwarci na inne negocjacje ” – w odpowiedzi na pytanie polityk PiS Radosław Fogiel powiedział, że

czy PiS może przekazać fotel premiera Trzeciej Drodze w zamian za przyłączenie się do koalicji.

„Będziemy rozmawiać z każdym, kto będzie w Sejmie, kto myśli propaństwowo, kto byłby skłonny nie poddać się dyktatowi Tuska, który jest tuż za rogiem” – kontynuował Fogiel .

Warto zaznaczyć, że prawo zwyczajowe nie wiąże Prezydenta PiS Andrzeja Dudy. Głowa państwa może nawet zaprosić do utworzenia rządu kogoś z opozycji, jeśli wydaje się, że PiS nie będzie w stanie tego zrobić. Jest to jednak mniej prawdopodobne, przynajmniej na podstawie wypowiedzi doradcy prezydenta Andrzeja Zybertowicza.

Profesor powiedział w TVP1:

„Kiedy myślę o milionach Polaków, którzy głosowali na opozycję, jestem przekonany, że jest wielu, którzy naprawdę mają Polskę w sercu. Jednak ci ludzie nie mieli konkretnego obrazu tego, jakiego rodzaju kraj chce zbudować blok centrowo-lewicowy”.

Civilek.info / MTI / 24.hu / Magyar Hírlap

Zdjęcie na pierwszej stronie: Warszawa, polski wicepremier Jarosław Kaczyński, prezes PiS, z premierem Mateuszem Morawieckim (b3) w tle, zwraca się do swoich zwolenników, oczekując na wyniki wyborów do parlamentu polskiego w Warszawie 15 października 2023 r.
Według sondaży opartych na wywiadach wyborczych zwyciężył PiS, zdobywając 36,8 proc. głosów. Dla MTI/EPA/PAP/Paweł Super