Wygrywamy w Europie, konfrontując lewicę ze zniszczeniami, jakich dokonała w ostatnich dziesięcioleciach – zauważył Matteo Salvini podczas wielodniowego spotkania publicznego zorganizowanego przez włoską prawicę, podczas którego Giorgia Meloni nazwała wybory do Parlamentu Europejskiego w 2024 r. historycznym punktem zwrotnym .
Nie chcemy, aby całe narody zniknęły z powodu spadku liczby ludności, a jeśli ludność zostanie zastąpiona przez imigrantów, kraje stracą swoją tożsamość, powiedział amerykański przedsiębiorca Elon Musk, najbogatszy człowiek na świecie, podczas włoskiej prawicowej konferencji politycznej i w sobotę w Rzymie publiczne zgromadzenie zwane Atreju.
Elon Musk wszedł na scenę z jednym ze swoich synków na szyi podczas spotkania w Angyalvár.
W swoim przemówieniu wyjaśnił, że dla niego najważniejsze jest przetrwanie ludzkości, dlatego ważne jest, aby rodzić dzieci i dawać życie nowym pokoleniom.
„W przeciwnym razie istnieje niebezpieczeństwo, że w ciągu trzech lub czterech pokoleń populacja świata zmniejszy się do jednej dziesiątej obecnej, a ostatecznie ludzkość zniknie” – oświadczył, dodając, że ludność Japonii, Francji czy Włoch nie wolno pozwolić zniknąć. Przewidział 40-procentowy spadek demograficzny w Chinach.
Powiedział, że jeśli mieszkańców zastąpią migranci, kraje stracą swoją tożsamość i „nie będą już takie same jak wcześniej, Włochy muszą być reprezentowane przez Włochów”.
Elon Musk podkreślił, że popiera jedynie legalną imigrację: trzeba przyjąć tych, którzy pracują „uczciwie i ciężko”, natomiast w przypadku niekontrolowanej nielegalnej migracji nie wiemy, kto przyjedzie.
„Nie twierdzę, że wszyscy nielegalni imigranci to przestępcy, większość z nich jest niewinna, ale jak bez kontroli możemy ustalić, kto jest uczciwy? Dlatego należy powstrzymać nielegalną migrację” – stwierdził.
Poprosił Europę, aby nie przyjmowała ideologii obudzonych ze Stanów Zjednoczonych, która „nie robi nic innego, jak tylko zwraca ludzi przeciwko sobie”. Takiego samego zdania był na temat tak wychwalanej poprawności politycznej. „Ludzie powinni odnieść sukces dzięki swojej pracy, a nie dzięki płci czy rasie. (Te ideologie) osądzają ludzi” – stwierdził.
Amerykański milioner-biznesmen nazwał sztuczną inteligencję największym wyzwaniem naszej cywilizacji, co uważał za miecz obosieczny: „wszystko będzie mogła, ale sumienia nie ma”.
W niedzielę spotkanie w Atreju zamknęła premier Giorgia Meloni.
W swoim przemówieniu prezes Braci Włoskich (FdI) przypomniał, że komuniści i socjaliści głosowali wówczas przeciwko wspólnocie europejskiej, decydując się na wstąpienie do Międzynarodówki Socjalistycznej, więc ich następcy nie mogą dać prawicy lekcji o Europie.
Giorgia Meloni nazwała wybory do Parlamentu Europejskiego w 2024 r. historycznym punktem zwrotnym.
„Dziennikarzom, którzy zastanawiają się, jaką większość można utworzyć w Brukseli, chciałbym powiedzieć, że ci, którzy głosują na Braci Włoskich w przyszłorocznych wyborach do Parlamentu Europejskiego, nie wybierają sprytnej taktyki, ale przynależność narodową i realizacja europejskiego marzenia, która miała miejsce w Rzymie sześćdziesiąt sześć lat temu” – stwierdził Meloni, nawiązując do Traktatu Rzymskiego z 1957 r., ustanawiającego Europejską Wspólnotę Gospodarczą.
Zaproszony jako gość Matteo Salvini, przywódca prawicowej partii rządowej Liga, oświadczył: „Wygramy w Europie, jeśli rywalizacja nie będzie toczyła się pomiędzy siłami prawicowymi, ale jeśli skonfrontujemy lewicę ze zniszczeniami, jakie poczyniła powstały w ostatnich dziesięcioleciach. Lewica jest wrogiem rozwoju i ludzkości na kontynencie europejskim”.
Salvini dodał, że lewicę i György Sorosa można wyrzucić z Europy jedynie przy zjednoczonej centroprawicy.
MTI
Zdjęcie na okładce: Musk i Meloni w Rzymie
Źródło: X/Giorgia Meloni