Ferencváros rozpoczął przygotowania do drugiej połowy sezonu i udał się do Mezőkövesd na obóz przygotowawczy. Główny trener Dejan Sztankovics zmotywował mnie do dalszej pracy i wyznaczył jasny cel na wiosnę.
Ferencváros ostatni mecz rozegrał nieco ponad miesiąc temu, 17 grudnia, a piłkarze ostatnie tygodnie spędzili na odpoczynku. Zespół przybył do Centrum Sportowego Népligeti w piątek, główny trener Dejan Sztankovics przeprowadził w sobotę pierwszą w tym roku sesję treningową, po czym 34-krotny mistrz Węgier wyjechał na zgrupowanie w Mezőkövesd, podaje Metropol .
„Zawodnicy wrócili gotowi, z dobrym nastawieniem i motywacją. Pierwsza sesja treningowa była tylko sesją treningową, zaczniemy ciężką pracę w Mezőkövesden”
Dejan Sztankovics stronie internetowej Fradi
Serbski trener przejął we wrześniu kierownictwo węgierskiej drużyny, jej największym dotychczasowym sukcesem było wyjście z fazy grupowej Ligi Konferencyjnej, drużyna w zielono-białych koszulkach zajęła miejsce za Fiorentiną, przed Genkiem i Csukaricskim, a do finału zmierzy się z Olympiakosem. dotrzeć do rundy 16.
W mistrzostwach przeżywała jednak wzloty i upadki, straciła czołową pozycję i po 17 rundach traci jeden punkt do lidera Paksa. Serbski specjalista ma jednak jasny cel i oczekiwania na wiosnę, chce odzyskać pierwsze miejsce.
„W wielu wywiadach i przemówieniach mówiłem, że jesteśmy Ferencváros! Mamy bardzo ważne cele i mając to na uwadze rozpoczynamy przygotowania do kolejnego półrocza. W ciągu miesiąca od lutego czeka nas dziewięć meczów, ale to jest nasza podróż. Będziemy gotowi na każdy mecz i zrobimy wszystko, aby zdobyć tytuł.
W lutym Fradi zmierzy się z trzema mistrzami NB I w ciągu ośmiu dni, najpierw 3 lutego w Kisvárda, a następnie starcie z MTK Budapeszt (6 lutego) i Debreczynem (10 lutego). Rewanż z Olympiakosem odbędzie się 15 lutego.
Zdjęcie: Facebook / Klub Ferencvárosi Torna