Słynny na całym świecie proces biblijny w Finlandii jeszcze się nie zakończył. Bohater sprawy oznajmił: jest gotowy bronić wolności słowa i wyznania.
Fiński prokurator zapowiedział, że złoży apelację w sprawie zwanej procesem biblijnym – poinformowała międzynarodowa organizacja praw chrześcijan ADF International Apelacja następuje pomimo tego, że w sprawie
wcześniej oskarżeni zostali uniewinnieni zarówno w pierwszym, jak i drugim stopniu, posłanka chadeków Päivi Räsänen, była minister spraw wewnętrznych kraju, oraz luterański biskup Juhana Pohjola.
Polityk został postawiony w stan oskarżenia w 2021 r., ponieważ wcześniej podczas debaty kościelnej na swoim profilu w mediach społecznościowych udostępnił cytat z apostoła św. Pawła. Przedstawiciel stanął w obronie tradycyjnego nauczania chrześcijańskiego i zakwestionował swój kościół w zakresie wspierania Helsinki Pride, największego wydarzenia lobby LGBTQ w Finlandii, a także zapewnienia miejsca na niektóre cykle wydarzeń. Biskup Pohjola stanął przed sądem, ponieważ był wydawcą artykułu Räsänena, w którym chrześcijańska matka argumentowała w obronie tradycyjnego modelu rodziny.
Organizacja ochrony praw chrześcijan przypomina w swoim nowo opublikowanym newsie: 14 listopada 2023 roku Sąd Apelacyjny w Helsinkach, działając w drugiej instancji, oddalił wszystkie zarzuty i podtrzymał wydane wcześniej przez sąd rejonowy uniewinnienie.
Po apelacji prokuratora Sąd Najwyższy musi teraz zdecydować, czy sprawę rozpozna.
„Po całkowitym uniewinnieniu w dwóch sądach nie boję się procesu przed Sądem Najwyższym. Chociaż jestem w pełni świadomy, że wszystkie procesy wiążą się z ryzykiem, uniewinnienie Sądu Najwyższego ustanowiłoby jeszcze silniejszy, pozytywny precedens w zakresie wolności słowa i wyznania dla wszystkich. A jeśli sąd postanowi unieważnić wyroki uniewinniające sądy niższej instancji, jestem gotowy bronić wolności słowa i wyznania aż do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, jeśli zajdzie taka potrzeba”.
– powiedziała teraz Päivi Räsänen.
Negocjacje w Finlandii wywołały znaczącą reakcję międzynarodową, w Budapeszcie dwukrotnie tysiące ludzi protestowało przed ambasadą Finlandii przeciwko procedurom naruszającym wolność słowa i wyznania.
W piątek mówił Paul Coleman, dyrektor zarządzający ADF International
„Niepokojące jest to, że państwo nalega na kolejne oskarżenie pomimo jasnej i jednomyślnej decyzji Sądu Okręgowego w Helsinkach oraz Sądu Apelacyjnego. W społeczeństwie demokratycznym nie ma miejsca na ciągnięcie ludzi przed sąd latami, na wielogodzinne przesłuchania przez policję i na marnowanie pieniędzy podatników na kontrolowanie głęboko zakorzenionych przekonań ludzi”.
Jednocześnie podkreślił, że skoro zarzut dotyczy „mowy nienawiści”, to sam proces w pewnym sensie stanowi część kary.
Wyróżniony obraz: Twitter/Päivi Räsänen