Legenda futbolu z Tatabányi, József Kiprich, o którym nawet po kilkudziesięciu latach nie zapomniano w Rotterdamie, wciąż otacza ogromny fandom wśród kibiców holenderskiej ligi Feyenoord. Nie tyle, że teraz, przed meczem o mistrzostwo z Twente, powitał go ogromny tłum, a na trybunach jednego z poligonów na gigantycznym molino widniał napis: „Czarodziej z Tatabányi, bohater południa !"
József Kiprich we wrześniu 2023 roku skończył 60 lat, a kilka dni temu informowaliśmy, że ikona z Tatabányi przechodzi trudny okres, kilka miesięcy temu miał tak niefortunny upadek, że doznał urazów szyi kości udowej i łokcia, a on nadal potrzebuje na co dzień o lasce, ale nie mógł już poruszać się na wózku inwalidzkim.
„Kipu” to wielka legenda Rotterdamu. Węgierski napastnik, który strzelił 53 gole w 128 meczach ligowych w Feyenoordzie w latach 1989–1995, był odwiedzany przez wielu Holendrów w jego domu w Tatabánya, kiedy ostatni raz odwiedziła go rodzina w Sierpień.
Na chwilę przed rozpoczęciem meczu kibice na stadionie w Rotterdamie skandowali imię Kipricha.
„Moja rodzina i ja przyjechaliśmy do Holandii w sobotę, odpoczęliśmy, a następnie wzięliśmy udział w niedzielnych programach József Kiprich , 70-krotny napastnik reprezentacji Węgier . - Zjedliśmy wspólny lunch z menadżerami klubu i starymi przyjaciółmi, odbyliśmy miłe rozmowy i nostalgię, przypomnieliśmy sobie stare historie i niezapomniane mecze. A co do świętowania przed meczem Feyenoord-Twente – nie znajduję na to słów… Atmosfera była niesamowita, pięćdziesiąt tysięcy kibiców krzyczało moje imię, stare dobre czasy ożyły. To prawda, te wspomnienia są wciąż obecne w życiu codziennym, bo nie da się zapomnieć tych wspaniałych sześciu lat, które spędziłem w Feyenoordzie. Kibice rozciągnęli wiele koszulek, otrzymałem wiele, wiele wiadomości, kibice są fantastyczni. Dziękuję im także w ten sposób.”
Źródło: nazemzisport.hu
Zdjęcie na okładce: Feyenoord / X