Burmistrz Győr nie pozostawił wypowiedzi Zsolta Borkai bez odpowiedzi.
Kampania w Győr nasila się, na co wskazuje fakt, że były burmistrz Zsolt Borkai „wypuszcza” pewne wideo, na którym jego zdaniem urzędujący burmistrz András Csaba Dézsi uderza osobę.
programie ATV prezenter Egon Rónai zapytał Borkai, czy taki film naprawdę istnieje i czy Borkai je posiada, na co były burmistrz Győr podejrzliwie odpowiedział, że nie może tego potwierdzić ani zaprzeczyć. Odpowiedzi nie umknął oczywiście także András Csaba Dézsi.
zapytanie Telexu odpowiedział w następujący sposób:
„Rozumiem, że ktoś chce być lepszy od drugiego, ale nie może tego zrobić, bo wszyscy go znają, a to, z czym raz mu się nie udało, powtórzyło się wiele tysięcy razy. Oczywiście nie można zrobić świętego z kogoś, kto nim nie jest; nie da się zrobić mądrej osoby z kogoś, kto nią nie jest, ani mniej podatnej na wpływy osoby, o której nawet jego żona twierdzi, że jest bardzo podatna na wpływy”
- powiedział Dézsi, który dodał również, że nie ma nagrania, na którym można by go szantażować.
„Słyszałem o czymś, co próbowali obrobić za pomocą sztucznej inteligencji”
– dodał, po czym wysłał wiadomość do Borkaia:
„Ten człowiek to otwarta rana. Zaszyję ją z pomocą Győrów w ciągu jedenastu tygodni, ale być może będzie musiała ją zaszyć policja”.
Wyróżniony obraz: zrzut ekranu