Jest dokładnie tak, jak się wydaje.

Telex, 444 i RTL twierdzą, że istnieje jedynie w fantazji węgierskiego rządu i Fideszu, że zachodni politycy w coraz większym stopniu wspierają wojnę na Ukrainie, podaje Bennfentes . Według nich „zniekształcanie i zaprzeczanie rzeczywistości odbywa się na dwóch poziomach: z jednej strony

całkowicie wyciszają coraz bardziej dzikie podżegania przywódców zachodnich, nie donoszą o gorączce wojennej, a z drugiej strony oskarżają Fidesz i rząd o bezpodstawne wrzaski o wojnie”.

W gazecie zebrano prowojenne wypowiedzi Zachodu z ostatnich trzech tygodni. Widząc to Zoltán Koskovics, analityk geopolityczny Centrum Praw Podstawowych, ujął to w ten sposób:

„W ciągu 27 miesięcy wojny, w wyniku ukrytej eskalacji, kraje zachodnie krok po kroku zbliżały się do tej skorumpowanej wojny. Nie będzie przesadą stwierdzenie, że los pokoju na naszym kontynencie jest dziś w rękach wyborców”.

Co myślisz? Pokazujemy deklaracje, nie twierdząc, że są kompletne:

1. Ursula von der Leyen chce być prezydentem wojennym

- informowało POLITICO pod koniec marca. Gazeta brukselska – media lewicowe nie donosiły o planach wojennych przewodniczącego Komisji.

2. Dwa tygodnie temu prezydent Francji wielokrotnie mówił światu na pierwszej stronie ECONOMISTA: jest gotowy wysłać francuskich żołnierzy na Ukrainę.

Francja może na prośbę Kijowa wysłać wojska na Ukrainę,

jeśli armia rosyjska przełamie linię frontu, powiedział Macron. Jednak jak dotąd nie otrzymano takiego wniosku ze strony Ukrainy, powiedział w wywiadzie dla „The Economist”. Według Macrona Paryż wysłał już żołnierzy do Afryki w walce z terroryzmem, więc nie wyklucza udzielenia podobnej pomocy Ukrainie.

3. Minister Spraw Zagranicznych RP Radosław Sikorski, który

przyznał kilka tygodni temu, że na Ukrainie są już żołnierze NATO,

stwierdził na początku maja: proponuje utworzenie europejskiej „ciężkiej brygady”, która miałaby służyć szybkiemu reagowaniu na wydarzenia w sąsiadujących regionach UE bez angażowania Stanów Zjednoczonych.

4. Baiba Braze, łotewski minister spraw zagranicznych, dał to jasno do zrozumienia na początku maja

spór ten został rozstrzygnięty, a dostawcy broni dalekiego zasięgu dali Ukraińcom pozwolenie na bezpośredni atak na Rosję:

„Ukraina otrzymała już zachodnią broń, za pomocą której otrzymała pozwolenie na uderzenie na terytorium Rosji” – powiedział. Według niego stanowisko krajów Zachodu w sprawie klauzuli o transferze broni, która do tej pory zabraniała jej stosowania poza terytorium Ukrainy, zaczyna się zmieniać. „Istnieją już kraje, które przekazały Ukrainie broń bez takich ograniczeń” – stwierdził Baiba.

5. Wiaczesław Kukuła, szef Sztabu Wojska Polskiego, także na początku maja oznajmił:

Polska zwiększa liczbę rezerwistów armii z 20 000 do 150 000.

A jak szef polskiego sztabu uzasadnił zwiększenie rezerwy? Z tym

ze względu na „nieuchronne rozpoczęcie krwawych i przedłużających się walk”.

6. Sekretarz generalny NATO Stoltenberg odwiedził niedawno Kijów. W drodze do domu powiedział Reuterowi: takie niepowodzenia [sześciomiesięczne opóźnienie Amerykanów] pokazują, że „być może nadszedł czas, aby dokonać przeglądu koordynacji międzynarodowej pomocy wojskowej dla Kijowa”.

7. Premier Litwy także jest skłonny wysłać żołnierzy, podobnie jak Macron.

„Litwa jest gotowa wysłać żołnierzy na Ukrainę z misją szkoleniową”

- powiedziała premier Ingrida Šimonytė. Ingrida Šimonytė powiedziała „Financial Times”.

„posiada zgodę parlamentu na wysłanie żołnierzy na Ukrainę w celach szkoleniowych – o którą jego rząd już zabiegał – ale Kijów jeszcze się o to nie zwrócił”.

8. 6 maja unijny komisarz ds. rynków wewnętrznych ogłosił, że jeszcze w tym roku „otworzy w Kijowie biuro innowacji wojskowych” Powiedział to Thierry Breton, europejski komisarz odpowiedzialny za rynek wewnętrzny. „Otwieramy europejskie biuro innowacji wojskowych w Kijowie, aby stworzyć pomost pomiędzy europejskimi innowacyjnymi start-upami a ukraińskimi przedsiębiorstwami produkującymi broń i ukraińską armią, aby

Europejskie firmy mogą pomóc ukraińskim siłom zbrojnym na polu bitwy”

- Powiedział.

9. 12 maja fiński prezydent Alexander Stubb oświadczył, że jedyna droga do pokoju wiedzie przez pole bitwy.

„Jedyna droga do pokoju wiedzie teraz przez pole bitwy”

- Według prezydenta Finlandii Alexandra Stubba negocjacje nie pomogą Kijowowi, walka musi być kontynuowana.

10. Szwedzki minister obrony Pal Jonson ogłosił 13 maja, że ​​Sztokholm nie planuje wysyłania personelu wojskowego na Ukrainę, ale może rozważyć opcje zaproponowane przez swoich nowych sojuszników z NATO. Tego samego dnia Ulf Kristersson

Premier Szwecji oświadczył, że Szwecja jest gotowa zezwolić na instalację broni nuklearnej na swoim terytorium w przypadku wojny.

11. Jak wynika z publikacji, szef gabinetu Zełenskiego Andrij Ermak – który regularnie konsultuje się z synem György Sorosa, następcą tronu Aleksem Sorosem – oraz były sekretarz generalny NATO Rasmussen przedstawili „koncepcję”, według której negocjacje w sprawie przystąpienia Ukrainy do NATO oraz

kraj powinien zostać na stałe przyjęty do sojuszu do 2028 roku, niezależnie od wyniku konfliktu z Rosją.

Współautorami dokumentu są Hillary Clinton i Boris Johnson, a także były prezydent Polski Aleksander Kwaśniewski.

I tak w nieskończoność. Czy to wszystko istnieje jedynie w wyobraźni węgierskiego rządu? – możemy zadać pytanie poetyckie.

Mandarynka

Wyróżnione zdjęcie: Szilvia Polgári/Civilek.info