Podmioty rządowe i branżowe będą stosować tak zwane techniki „szturchania” i publiczne kampanie informacyjne, aby „przekonać ludzi do zmiany steku na alternatywny produkt roślinny lub wyhodowany w laboratorium”.

Jak podała agencja informacyjna V4NA.com

Krajowe Centrum Innowacji Alternatywnych Białków (NAPIC), finansowane przez brytyjski organ rządowy ds. badań i innowacji, próbuje sprzedawać społeczeństwu „alternatywy dla mięsa” w ramach brytyjskiego programu zerowej emisji netto w imię redukcji emisji gazów cieplarnianych.

Profesor Anwesha Sarkar z Uniwersytetu w Leeds, gdzie będzie zlokalizowane centrum badawcze, powiedziała Telegraph”

„Chcemy włączyć alternatywne białka do głównego nurtu, aby zapewnić bardziej zrównoważoną planetę”.

Dieta ta obejmuje „mielone mięso ze świerszczy” i różne owady zmielone na substancję przypominającą hamburgera.

Oprócz dotacji rządowej grupa otrzymuje także 23 miliony funtów od międzynarodowych korporacji i innych firm w przekonaniu, że branża ta może przynieść im 7 miliardów funtów przychodów rocznie.

Ponieważ NAPIC doskonale zdaje sobie sprawę, że ogólna populacja jest zasadniczo przeciwna jedzeniu owadów, zasadniczo chce im zrobić pranie mózgu – i przyznają się do tego – zauważa portal informacyjny Modernity

Podmioty rządowe i branżowe będą stosować tak zwane techniki „szturchania” i publiczne kampanie informacyjne, aby „przekonać ludzi do zmiany steku na alternatywny produkt roślinny lub wyhodowany w laboratorium”.

Istotą „szturchania” – stosowanego głównie w życiu biznesowym – jest nakłonienie kogoś subtelnymi podpowiedziami, aby zrobił to, co dla niego najlepsze lub czego się od niego oczekuje, ale w taki sposób, aby zachować swobodę decyzji jednostki.

Jednak zdaniem rolników zmuszanie ludzi do jedzenia owadów zamiast mięsa szkodzi tej branży.

choć wielu postrzega to jako kolejną celową próbę obniżenia standardów życia ludzi w ramach dążenia do zerowej emisji netto.

Zdjęcie okładki: Pixabay