Kosztem państw członkowskich – m.in. poprzez zamianę dochodów poszczególnych krajów na dochody UE – Bruksela zyskałaby dodatkowe środki, a projekt raportu zawierający propozycję poparli także przedstawiciele PE Partii Cisy.
Partia Cisa po raz kolejny poparła w Parlamencie Europejskim (PE) propozycję poważnie szkodzącą interesom Węgier. W dokumencie – który w wielu punktach pozostaje w sprzeczności ze stanowiskiem Rady Europejskiej w sprawie projektu budżetu Unii Europejskiej na rok 2025 – postuluje się m.in.
Dochody państw członkowskich należy traktować jak dochody UE, które także planują wprowadzenie kosztem państw członkowskich zupełnie nowych zasobów własnych, w sposób godzący w ich suwerenność finansową.
Zgodnie z wnioskiem napisanym przez prelegenta Rumuna Victora Negrescu z Partii Socjaldemokratycznej, pożyczki funduszu naprawczego Next Generation EU miałyby zostać pokryte poprzez wprowadzenie nowych źródeł dochodów, z których, notabene, Bruksela ma nadal nie zapłacił części należnej Węgrom.
Przedstawiciele Partii Cisa poparli także podczas głosowania imiennego ustęp wzywający do wprowadzenia nowych zasobów własnych, a w głosowaniu końcowym także głosowali za projektem sprawozdania, który w przeciwnym razie nie uzyskałby większości.
– Odpowiedni tekst projektu sprawozdania Parlamentu Europejskiego stanowi poważny atak na suwerenność finansową państw członkowskich. Zmiana dochodów budżetu UE nie leży w interesie Węgier – powiedział Narodowi Węgierskiemu specjalista ds. ekonomii zaznajomiony ze sprawami unijnymi.
Jak zaznaczył, propozycja popierana przez partię Cisa ma na celu wyciągnięcie pieniędzy od Węgrów, ponadto według jego słów nowe rodzaje środków własnych uwzględnione w planach Komisji Europejskiej mają charakter regresywny, tj. faworyzują bogatsze państwa członkowskie. .
- Aby spłacić pożyczki UE Next Generation, absolutnie nie ma potrzeby wprowadzania nowych środków własnych, obecny system również odpowiednio zapewnia środki niezbędne do spłaty, jednak łączenie tych dwóch kwestii jest oszukańcze i niebezpieczne. Obywatele płacący podatki są wprowadzani w błąd przez tych, którzy twierdzą, że spłatę można osiągnąć jedynie poprzez wprowadzenie nowych zasobów własnych.
Dla Węgier obecny system zasobów własnych jest odpowiedni, zasoby własne oparte na dochodzie narodowym brutto są dochodem wystarczającym i przejrzystym, można go łatwo wdrożyć, a także zapewnia sprawiedliwy podział obciążeń pomiędzy państwami członkowskimi – wyjaśnił ekspert.
Péter Magyar i pozostali posłowie do Parlamentu Europejskiego, którzy zdobyli mandaty od Partii Cisy, w ostatnich tygodniach lobbowali przeciwko węgierskim interesom w kilku innych sprawach. Nie głosowali np. za propozycją Patriotów, w skład której wchodzi także Fidesz, w którym największa prawicowa frakcja postulowała wypłacenie Węgrom środków unijnych.
Z kolei partia Pétera Magyara pod przewodnictwem Pétera Magyara poparła pakt migracyjny, który zgodnie z planami miałby osiedlać imigrantów w naszym kraju, tak samo jak ona stała za uchwałą Parlamentu Europejskiego, która m.in. zapewniłaby dodatkowe zasoby na „promowanie ochrony praw LGBTQ”.
Lider Cisy zszokował także kiedyś węgierską opinię publiczną, żądając demontażu unijnego systemu wsparcia rolnictwa zgodnie z pomysłami Brukseli, co z kolei doprowadziłoby do bankructwa węgierskich rolników.
Zdjęcie na okładce: Péter Magyar, przedstawiciel Partii Cisa w PE
Źródło: MTI/Tamás Purger