„Teraz wszyscy chcą chińskiej szczepionki” – powiedział mój znajomy z Balatonfüred, cytując swojego lekarza rodzinnego. Jeśli to samo w sobie nie jest miarodajne, być może wskazuje, że w umysłach wielu zdrowy rozsądek powoli wygrywa z uprzedzeniami.

Przeglądając artykuły na temat Sinopharmu trafiliśmy na kolejną opinię, która zgadza się z wypowiedziami krajowych wirusologów z ostatnich tygodni na temat tej chińskiej szczepionki. Dzieje się tak dlatego, że w Chinach przygotowywane są już trzy rodzaje szczepionek opartych na zabitych wirusach. Nie tylko ten, który również otrzymujemy iz którego właśnie wczoraj dotarła nowa dostawa 450 000 sztuk.

w Thenationalnews , profesor biochemii w Instytucie Biochemii i Immunologii Trinity College w Dublinie, opowiadał się za tak zwanymi „konwencjonalnymi” szczepionkami opartymi na zabitych wirusach. Jego zdaniem, ponieważ szczepionki inaktywowane są oparte na całym wirusie, układ odpornościowy będzie miał „wiele broni przeciwko różnym częściom szczepionki”. Twierdził, że nie jest jeszcze jasne, w jakim stopniu na działanie szczepionek opartych na białku spike wpływają jego mutacje. „Kolec” to tylko jedno z białek w strukturze wirusa. Oprócz tego zawiera otoczkę, błonę i nukleokapsyd. Szczepionka oparta na zabitym wirusie jest najprawdopodobniej skuteczna przeciwko każdej mutacji, powiedział specjalista w irlandzkim radiu publicznym.

Profesor O'Neill nie jest byle kim wśród europejskich wirusologów. Jego CV zawiera ponad 30 tytułów honorowych i członkostwa honorowego od 1995 roku.

W 1995 roku otrzymał nagrodę dla młodych naukowców International Cytokine Society. (W 2012 roku został prezesem tego samego stowarzyszenia.) W 2004 roku został wybrany członkiem Royal Irish Academy, aw tym samym roku został prezesem sekcji biochemii British Association for the Advancement of Science . W 2009 roku otrzymał tytuł „Guru Immunologii” przyznawany przez National Health Society of Ireland. W tym samym roku został także konsultantem zgłaszających Nagrodę Nobla w dziedzinie medycyny. W 2016 roku został wybrany członkiem British Royal Society.Według brytyjskich gazet, jeśli ktoś zostanie przyjęty do tego stowarzyszenia jako członek, jest to równoznaczne z otrzymaniem „Oscara” za całokształt twórczości. Przed rokiem otrzymał także w Austrii Nagrodę Landsteinera, nazwaną na cześć austriackiego lekarza noblisty.