Węgrzy i Polacy są nierozłącznymi historycznymi bliźniakami Europy Środkowej w dążeniu do wolności – powiedział 15 marca przewodniczący Sejmu podczas internetowych obchodów Forum Solidarności Obywatelskiej – Fundacji Solidarności Obywatelskiej (CÖF-CÖKA) i polskich cywilów.

László Kövér podkreślił: miłujący wolność obywatele Węgier i Polski wciąż czują i wiedzą, po której są stronie. Wbrew hańbie antynacjonalizmu, antyrodzinności i antychrześcijaństwa „nadal stoimy po tej samej stronie” – powiedział.

Przewodniczący Izby dodał: „poświęcenie naszych przodków bojowników o wolność oraz wiara w wolność naszych dzieci i wnuków zmusza nas” do „ochrony naszych narodów, naszych rodzin i naszej wiary chrześcijańskiej, a także naszej europejskiej i narodowej kultury zakorzenionej w w chrześcijaństwie” przeciwko tym wysiłkom, że „ideologia nihilistyczna jest agresywna” przez jej szerzenie, starają się oni „zdezintegrować nasze społeczeństwa i ich naturalne komponenty, rodziny”.

„Będziemy więźniami czy wolnymi?” – zacytował wiersz Sándora Petőfiego, dodając, że na to pytanie historia zwraca uwagę synom i córkom wszystkich narodów w każdej epoce historycznej. Węgrzy dali odpowiedź w 1848 roku: chcieli być wolni i dlatego stworzyli sobie wolność.

W 1848 r. wolność oznaczała samoświadomość narodową, demokratyczne, niezależne i samostanowiące państwo oparte na powszechnej reprezentacji, a także sprawiedliwość społeczną, i dokładnie to samo oznacza dzisiaj na Węgrzech iw Polsce.

W 2021 r. „słowo członków energicznego i miłującego wolność narodu węgierskiego i polskiego” – powołując się na słowa Sándora Petőfiego – mówi: „Przysięgamy Bogu Węgrów i Polaków, że już więcej nie będziemy więźniami! " - powiedział László Kövér.

Nasz lud ponownie jest zagrożony przez imperialne idee

László Csizmadia , prezes-założyciel CÖF-CÖKA, mówił o tym, że „pamiętając o naszych wspólnych bohaterach i męczennikach, możemy poczuć, że naszym narodom ponownie zagrażają imperialne idee”.

Wróg atakuje z dwóch kierunków, od wewnątrz iz zewnątrz, zagrażając „naszej wolności, niepodległości i chrześcijaństwu…” – powiedział.

Węgierska i polska ultraliberalna opozycja stała się sługusem Brukseli i poświęca swój naród na ołtarzu "chorych imperialnych idei Stanów Zjednoczonych Europy" w imię "obiecanych ról gwarantów" - ocenił.

László Csizmadia poruszył również fakt, że Fidesz, który opuścił frakcję Europejskiej Partii Ludowej w Parlamencie Europejskim, może być inicjatorem „nowej, chadeckiej, konserwatywnej unii wartości i interesów narodowych” w UE.

Do dziś możemy z pełnym zaufaniem współpracować

Jerzy Snopek , ambasador RP w Budapeszcie przypomniał: walka wolnościowa lat 1848-49 stała się dla całego świata przykładem bohaterstwa i umiłowania wolności, a wspólne zmagania były filarami wielowiekowej przyjaźni narodu polskiego i węgierskiego .

Wspominał: w czasie wojny o niepodległość tysiące młodych Polaków rzuciło się na pomoc węgierskim przyjaciołom, po stronie Węgrów walczyło ponad cztery tysiące legionistów i gwardii domowej.

Dodał, że wiele innych przykładów polsko-węgierskiej solidarności opiera się na tym, że „nawet dzisiaj możemy współpracować z pełnym zaufaniem”.

Żadna epidemia nie może przeszkodzić w przyjaźni między dwoma narodami

Tomasz Sakiewicz , redaktor naczelny Gazety Polskiej, podkreślił: choć przez ostatnie dwa lata nie było możliwości wspólnego świętowania, to żadna epidemia ani granica nie przeszkodzi w przyjaźni i przymierzu między Węgrami a Polakami. Oba narody jednakowo kochają wolność, za którą przez wieki płaciły tę samą wielką cenę. Kochają swój naród i swój kraj w ten sam sposób i nie pozwalają, by „szalone lewicowe ideologie” zniszczyły ich marzenia.

MTI