Przed węgierską gospodarką stoją trzy poważne cele: musimy pokonać wirusa, ograniczyć inflację i przywrócić wzrost węgierskiej gospodarki.

Wczoraj po posiedzeniu Rady Monetarnej György Matolcsy zorganizował konferencję prasową. Jednym z jego najważniejszych ustaleń było to, że nie było potrzeby podnoszenia stóp procentowych.

Jednocześnie MNB zmienił prognozę inflacji, podnosząc ją z poprzednich 3,5-3,6 proc. do 3,8-3,9 proc. Prezes NBP dodał, że wzrost ten ma być tylko przejściowy.

György Matolcsy bardzo dobrze wypowiadał się o rodzimych firmach. Uważa on, że "węgierska gospodarka stanęła na nogi, choć ubiegłoroczne wyniki minus 5 proc . można przywrócić w tym roku. "

Jeśli chodzi o przyczyny wspomnianego już wzrostu inflacji, to po części wynika to ze wzrostu cen ropy i tarć podażowo-popytowych związanych z restartem. Sytuacja ta może ulec zmianie w wyniku skutecznej walki z epidemią, w wyniku powrotu gospodarki do normalnego stanu.

Więcej o konferencji prasowej można przeczytać na stronie Portfolio.hu .