Nawet w Wielkanoc należy bezwzględnie przestrzegać zasad ochrony przed epidemią koronawirusa - poinformował w poniedziałek w radiu Kossuth naczelny lekarz chorób zakaźnych szpitala Centrum Dél-Pest. Dzień dobry, Węgry! w jego przedstawieniu.

János Szlávik podkreślił, że szczepienie nie oznacza całkowitej ochrony, a jedynie zapobiega poważnemu przebiegowi choroby, dlatego nie wolno wspólnie świętować Wielkanocy, nawet jeśli niektórzy krewni są zaszczepieni.

Oczekuje się, że za kilka tygodni, wraz ze wzrostem liczby szczepień, będzie można oddychać, do tego czasu „wszyscy powinni wytrzymać trochę dłużej” – powiedział.

Mówił też o tym, że na początku epidemii myśleli, że wirus nie jest groźny dla przyszłych mam, ale teraz wiedzą, że jest groźny także dla matek w ciąży, bo wiele z nich było hospitalizowanych i podłączonych do respiratorów. Szczepienia są więc już dostępne dla przyszłych matek na Węgrzech, są one szczepione szczepionkami Pfizer i Moderna w drugim i trzecim trymestrze ciąży - powiedział János Szlávik.

MTI