W niedzielny wieczór w ośrodku dla uchodźców w Pozzallo na Sycylii wybuchł pożar, ponieważ niektórzy migranci podpalili materace i inne łatwopalne meble – poinformowały włoskie media.

Z obiektu widać było gęsty dym, dziesiątki Tunezyjczyków ubiegających się o azyl uciekło z płonącego centrum. Według doniesień stu dwudziestu migrantów, w tym dwudziestu młodych ludzi, zostało zabranych w bezpieczne miejsce.

Roberto Ammatuna , burmistrz Pozzallo, wezwał policję do jak najszybszego znalezienia rozwiązania problemu tunezyjskich migrantów. Nie przestrzegają oni obowiązkowej kwarantanny w placówce w związku z epidemią koronawirusa.

Włochy są zmuszone stawić czoła kolejnej fali migracji. Według danych włoskiego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, w tym roku do włoskich wybrzeży dotarło 24 622 nielegalnych imigrantów, w porównaniu do 9 764 w tym samym okresie ubiegłego roku. Większość osób ubiegających się o azyl dociera do Włoch, a tym samym na terytorium Unii Europejskiej przez Morze Śródziemne, dotykając Libii lub Tunezji. Ponadto Tunezyjczycy są uważani za imigrantów ekonomicznych.

(Źródło: MTI. Zdjęcie na okładce: italy24news.com)