W ciągu ostatnich dziesięciu czy jedenastu lat rząd wspólnym wysiłkiem ponownie zjednoczył naród węgierski, w wyniku czego bycie Węgrem w całym Zagłębiu Karpackim coraz częściej staje się zaletą, a nie wadą – powiedział sekretarz stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. odpowiedzialny za politykę krajową w piątek w Sátoraljaújhely, na imprezie o nazwie Wolny Uniwersytet Letni Basenu Karpackiego.

János Árpád Potápi podkreślił na spotkaniu zorganizowanym w miejsce odwołanego z powodu epidemii koronawirusa Wolnego Uniwersytetu i Obozu Studenckiego Bálványosi, że społeczności węgierskie w Kotlinie Karpackiej mogą być silne, jeśli Węgry są silne gospodarczo, moralnie i politycznie. W ciągu ostatnich stu lat nie było dziesięciu czy jedenastu lat tak produktywnych jak okres trwający 2010 godzin. Rządowi udało się wzmocnić węgierskość, węgierskie wspólnoty narodowe w Zagłębiu Karpackim iw diasporze. Powiedział, że Węgrzy muszą być reprezentowani na wszystkich możliwych arenach politycznych, aby wzmocnić swoje instytucje, na przykład w dziedzinie edukacji, kultury i sportu.

János Árpád Potápi powiedział, że Węgry są domem dla wszystkich Węgrów, bez względu na to, gdzie mieszkają na świecie; naród węgierski jest teraz zjednoczonym narodem światowym.

W dyskusji zatytułowanej „Lájkép csatsa vět – Okrągły stół przewodniczących partii zagranicznych” László Brenzovics , prezes Podkarpackiego Węgierskiego Stowarzyszenia Kulturalnego, powiedział, że Ukraina stała się obecnie najbiedniejszym krajem w Europie, w którym zniesiono prawa mniejszości narodowych w wyniku zmian legislacyjnych w ostatnich latach. Podkreślił, że w ostatnim okresie jacyś "międzynarodowi opiekunowie", od których wcześniej liczyli na pomoc w obronie praw mniejszości, jakby się zatrzęsli. Jednocześnie László Brenzovics podziękował węgierskiemu rządowi za wsparcie udzielone Węgrom za granicą.

István Pásztor , prezes Węgierskiego Stowarzyszenia Wojwodiny (VMSZ), powiedział, że epidemia koronawirusa pokazała, że ​​nie jest prawdą, że bez polityki można żyć i prosperować. Ludzie zdali sobie sprawę, że „węgierska opcja polityczna” może być bardzo pomocna w ich codziennych sprawach, w wyniku czego VMSZ osiągnął wynik, jakiego nie widziano w serbskich wyborach od trzydziestu lat – wyjaśnił, dodając, że ich organizacja ma dziewięciu członków parlamentu i siedmiu sekretarzy stanu.

Krisztán Forró , przewodniczący Węgierskiej Partii Społecznościowej (MKP) na wyżynach, powiedział, że ostatnio bezskutecznie zwracali się do słowackiego rządu o poprawę sytuacji mniejszości, ale tak się nie stało, mimo że była ku temu okazja. Jako przykład podał, że podwójne obywatelstwo słowacko-węgierskie nadal nie jest zagwarantowane społeczności węgierskiej na wyżynach.

Róbert Jankovics , przewodniczący Demokratycznej Wspólnoty Węgrów w Chorwacji, podkreślił, że ich organizacji udało się utrzymać pozycję z ubiegłorocznych wyborów parlamentarnych i pogłębić współpracę z tamtejszym centroprawicowym rządem.

Ferenc Horváth , prezes Węgierskiego Narodowego Stowarzyszenia Gmin Muravidék, powiedział: po raz pierwszy od trzydziestu lat udało im się zawrzeć prawdziwie praktyczne porozumienie z rządem Słowenii, co oprócz zasobów węgierskich oznacza wielką pomoc społeczności węgierskiej w Muravidék.

István Csomortányi , przewodniczący Transylwańskiej Węgierskiej Partii Ludowej, podkreślił, że popiera węgierskie referendum w sprawie ochrony dzieci i zrobi wszystko, co w jego mocy, aby jak najwięcej Siedmiogrodu z podwójnymi obywatelami wzięło w nim udział i oddało pięć głosów „nie” w zadanych pytaniach. Wspomniał również, że zgodnie z ich nadzieją w ciągu kilku miesięcy z połączenia Siedmiogrodzkiej Węgierskiej Partii Ludowej i Węgierskiej Partii Obywatelskiej może powstać prawnie Siedmiogrodzka Federacja Węgierska.

Barna Tánczos , minister ochrony środowiska Rumunii, polityk Rumuńsko-Węgierskiego Sojuszu Demokratycznego (RMDSZ) ocenił, że ubiegły rok był pomyślny dla siedmiogrodzkich Węgrów. W rumuńskim rządzie "nie jesteśmy niepozorni" - powiedział, dodając, że jest przekonany, że obecny gabinet może długo sprawować urząd. Barna Tánczos powiedziała też, że na przyszłorocznym spotkaniu w Tusványos uczestnicy nie będą już musieli bać się niedźwiedzi.

źródło: MTI

(Obraz nagłówka: ma7.sk)