W sobotę rano Kristóf Milák, mistrz olimpijski w biegu na 200 metrów stylem motylkowym, pobił rekord Europy z czasem 49,68 i zdobył srebrny medal w biegu na 100 metrów na igrzyskach olimpijskich w Tokio. Wyścig wygrał Amerykanin Caeleb Dressel, który ukończył z rekordem świata 49,45, zdobywając tym samym swój trzeci złoty medal na Igrzyskach Olimpijskich w Tokio.

W eliminacjach tylko rekordzista świata Dressel był szybszy od czasu Miláka wynoszącego 50,62 sekundy, pływając rekordem olimpijskim 50,39 sekundy. W połowie wyścigu oba klasyki przeszły na „zabójcze tempo”. Milák wygrał swój wyścig z rekordem olimpijskim 50,31. Jednak niesamowity rekord Miláka trwał tylko kilka minut, ponieważ w kolejnym wyścigu środkowym Dressel przepłynął 49,71, stając się tym samym jego nowym rekordem olimpijskim i docierając do finału z najlepszym czasem.

Amerykańska pływaczka czuła się jak w domu, gdyż amerykańską drużynę reprezentowało 30-osobowe grono fanów, którzy dopingowali Dressel z całych sił. 24-letni Amerykanin wystartował znakomicie, po wyjściu z wody miał już przewagę co najmniej połowy ciała. Milákowi nie udało się jednak odbudować startu wyścigu, więc na zakręcie tracił do Dressela 65 setnych. Na drugich 50 metrach nadeszła niesamowita Milák-hajra, która zaowocowała rekordem Europy 49,68, ale Amerykanin do końca też nie wybiegł, więc Dressel dojechał do mety z rekordem świata 49,45, tym samym wygrywając trzeci złoty medal igrzysk olimpijskich w Tokio.

Milák zdobył szósty medal węgierskiej drużyny, w tym drugie srebro na igrzyskach w Tokio.

Odetchnąłem z ulgą, że w końcu dotarłem do celu i że to już koniec. Jestem dumny z siebie i moich rywali, że udało nam się tak dobrze powalczyć. Wydobyliśmy z siebie to, co najlepsze” – skomentował z satysfakcją Kristóf Milák, który uciekł z europejskiego szczytu, więc Dressel potrzebował rekordu świata do złotego medalu. „To realistyczne. Nie mogłem wyciągnąć z tego więcej. Ten cały czas wynik oznacza, że ​​Dressel trochę się wystraszył, a ja go goniłem. Wydobyliśmy z siebie to, co najlepsze”.

Źródło i wyróżniony obraz: origo.hu