Tak przynajmniej twierdził András Fekete-Győr, kandydat na premiera Momentum, który wziął udział w debacie forum 1 Hungary Initiative, gdzie rozmawiał z liderami romskimi o najważniejszych sprawach dotyczących społeczności romskiej. Polityk powiedział, że na Węgrzech jest za dużo szkół, a licea w małych miejscowościach powinny być zamknięte.

„Musimy tworzyć szkoły, w których nie brakuje nauczycieli. Myślę, że obecnie na Węgrzech jest za dużo szkół i za mało nauczycieli” – powiedział prezes Momentum.

W bazie danych Głównego Urzędu Statystycznego nie znaleźliśmy tabeli, która pokazuje, ile na Węgrzech działa szkół podstawowych w małych miejscowościach, ale seria danych z ubiegłego roku pokazuje, że jest około 800 państwowych szkół podstawowych z mniej niż stu studentów.

Wśród nich są instytucje zlokalizowane w Budapeszcie i innych większych miastach, ale większość z nich działa w małych miejscowościach. Można sobie wyobrazić, co oznaczałoby dla liczby studentów i trwałości danej instytucji skierowanie seniorów z dnia na dzień do większych osiedli.

Dlatego wyroków prezesa Momentum nie można interpretować inaczej niż jako zamknięcie szkół. Jednocześnie Fekete-Győr przyznał w kolejnym zdaniu, że pod względem deficytu nauczycieli nasz kraj nie wypada gorzej niż średnia europejska, a są nawet obszary, w których wypadamy lepiej:

„Nawiasem mówiąc, w porównaniu z Europą na Węgrzech jest niewiele mniej nauczycieli niż gdzie indziej, więc na dziesięcioro dzieci przypada tu więcej nauczycieli niż, powiedzmy, Duńczyków czy Francuzów”.

Już z tego powodu niezrozumiały jest tok myślenia prezesa Momentum, ale udało mu się nawet dodać do tego, gdy dodał: „Mamy niezmierzoną liczbę szkół, a ich jakość jest bardzo słaba” dlatego według niego , „szkoła wiejska powinna zachować swoje niższe klasy”, ale wyższe klasy powinna być przeniesiona do ośrodków powiatowych, gdzie nie brakuje nauczycieli.

Kandydat Momentum na premiera najwyraźniej nie jest panem sytuacji w tej sprawie, gdyż uderza jedno zdanie po drugim, ale znając lewicowe reformy edukacyjne, Fekete-Győr ogłasza zamknięcie szkół kwiecistym językiem, gdy mówi o „zbyt wielu" szkół w naszym kraju.

Łączenie szkół i różnych niższych i wyższych klas zawsze wiązało się z zamykaniem: w latach 2006-2009 rządy Gyurcsány i Bajnai zamknęły prawie tysiąc szkół z podobnych powodów.

Źródło: Híradó.hu