Żaden były prezydent nie miał nigdy takiej władzy politycznej jak Donald Trump, dzięki „posłuszeństwu” Republikanów, powiedział Bob Woodward, amerykański dziennikarz i pisarz, który wraz ze swoim kolegą ujawnił aferę Watergate, w wywiadzie dla CNN w poniedziałek wieczorem , czas amerykański. .

Publicysta najbardziej znany z serii artykułów i książek dokumentujących i przetwarzających aferę Watergate, którą pisał razem z Carlem Bernsteinem przez prawie pół wieku, podał republikańskiego senatora Iowa Chucka Grassleya jako przykład tego, jak, jak to ujął, „posłuszny zachowanie” niektórych Republikanów jest z Trumpem. Grassley pojawił się wraz z Donaldem Trumpem na wiecu w Iowa w weekend.

„To, co teraz widzicie, to żelazna kurtyna posłuszeństwa wokół Trumpa” – skomentował Woodward. Wyjaśnił, że jego zdaniem „to nie jest po prostu grzeczny szacunek, ale posłuszeństwo. I to naprawdę jest jak żelazna kurtyna, ponieważ jest tak silna”. Jak to ujął: „ci ludzie, jak senator Grassley, potrafią liczyć. Patrzą na sondaże. Jadą do swoich krajów członkowskich i rozmawiają z wyborcami. I tam, oczywiście, dziesiątki milionów ludzi popierają Trumpa”.

Chuck Grassley, który ubiega się o kolejne miejsce w Senacie w przyszłorocznych wyborach śródokresowych, zapewnił Trumpa o swoim „pełnym poparciu” podczas sobotniego wiecu.

88-letni senator powiedział później, że „nie byłby zbyt mądry”, gdyby nie „zaakceptował poparcia człowieka, który ma 91 procent republikańskiego elektoratu w Iowa”.

Przed sobotnim wiecem ankieta Des Moines Register/Mediacom wykazała, że ​​ocena aprobaty Donalda Trumpa w Iowa jest teraz wyższa niż kiedykolwiek wcześniej. Ponadto jego poparcie wśród republikanów było znacznie wyższe (91 proc.) niż senatora Grassleya (81 proc.).

Według Woodwarda ciągła popularność Trumpa wśród Republikanów wynika również z jego niemal ciągłej kampanii.

Choć były prezydent jeszcze oficjalnie nie ogłosił, że zamierza startować w wyborach prezydenckich w USA w 2024 r., to już wcześniej to sugerował, a od swojej porażki w 2020 r. organizuje wiece, na których często powtarza, że ​​" oszukał, ukradł” ostatnie wybory. Prezydent Joe Biden.

„Jest to poziom władzy politycznej, którego rzadko widzieliśmy, a raczej nigdy nie widzieliśmy od poprzedniego prezydenta” – podkreślił Woodward. „Po rezygnacji Nixona przestał chodzić na wiece. Raczej wypowiedział wojnę historii, aby udowodnić, że afera Watergate była tylko małym przebłyskiem” – powiedział Woodward, który jest również starszym współpracownikiem The Washington Post.

„Spójrzmy prawdzie w oczy! „Popularność i władza Trumpa w Partii Republikańskiej wzrosły, a nie spadły, odkąd opuścił prezydenturę” – stwierdził pisarz-dziennikarz.

Od 2018 roku Woodward napisał trzy książki o prezydenturze Donalda Trumpa. Najnowsza, zatytułowana „Peril”, zrealizowana wspólnie z dziennikarzem Robertem Costą, ukazała się we wrześniu. Tom jest kroniką ostatnich miesięcy prezydentury Trumpa, w tym jego wysiłków na rzecz obalenia wyborów prezydenckich w 2020 r., a także początków administracji Bidena.

MTI

Zdjęcie: REUTERS/Gaelen Morse