Wsparcie dla prześladowanych chrześcijan nie oznacza dyskryminacji innych osób prześladowanych na świecie - podkreślił po posiedzeniu komisji Zsolt Németh (Fidesz), przewodniczący sejmowej Komisji Spraw Zagranicznych.

Na posiedzeniu sejmowej Komisji Spraw Zagranicznych Tristan Azbej, sekretarz stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów odpowiedzialny za pomoc prześladowanym chrześcijanom i realizację programu Węgry Pomagają, zdał relację z ich ubiegłorocznej działalności. W związku z tym Zsolt Németh powiedział: rząd węgierski jako pierwszy na świecie podjął się w swoim programie pomocy prześladowanym chrześcijanom, ale wspiera także inne prześladowane grupy religijne i etniczne.

Polityk partii rządzącej zwrócił uwagę na działania humanitarne węgierskiego rządu: to nie jest udział w jakiejś wielostronnej współpracy, ale realna, bezpośrednia pomoc potrzebującym. Jej celem jest zapewnienie osobom dotkniętym chorobą prosperowania w ich ojczyźnie. Nie wychodź z domu lub, jeśli jesteś do tego zmuszony, wróć do domu tak szybko, jak to możliwe.

Tego rodzaju pomoc zmniejsza też bezpośrednie zagrożenie nielegalną migracją do innych krajów – dodał Zsolt Németh.

Chwaląc międzynarodową pomoc humanitarną rządu, przewodniczący sejmowej komisji spraw zagranicznych powiedział: w ubiegłym roku program Węgry pomaga miał ponad czterysta tysięcy bezpośrednich beneficjentów na całym świecie.