„Przeniósł dwóch lub trzech” – chwalił się lewicowy kandydat na premiera o swoim działaczu.

Drót.info natrafiło na niespotykaną wcześniej wypowiedź Pétera Márki-Zaya - czytamy we wtorek w portalu . Jak piszą, lewicowy kandydat na premiera również wygłosił szokujące oświadczenia na swoim forum w Marcal w grudniu ubiegłego roku.

„Który nie miał wypranego mózgu i w ogóle można było z nim rozmawiać”

Burmistrz Hódmezővásárhely opowiedział historię: „Przeczytałem w komentarzu, że dojeżdża do pracy między Miszkolcem a Budapesztem, postanowił wydrukować 2-300 Drukuj też! publikację i zasypuje jedną wioskę po drugiej i opowiada tamtejszym ludziom, że o dziesiątej rano w jednej wiosce – mówi – spotkał kilku zdrowych na umyśle ludzi, ale z tych, którzy nie mieli wypranego mózgu i w ogóle można było z nimi rozmawiać, dwóch z nich - przeniesionych trzech.”

Warto pamiętać, że Péter Márki-Zay nazwał kiedyś wieśniaków ignorantami i głupcami. Kilkukrotnie mówił, że zrezygnuje z redukcji użyteczności wprowadzonej przez rząd Orbána. Podkreślił, że nie potrzebuje lekarza do porodu, zapowiedział zamknięcie szpitali położniczych i pogotowia na wsi, ale ujawniono też, że będzie wspierał płatną opiekę zdrowotną.

Kandydat na premiera lewicy znieważył już kilka grup społecznych: oprócz mieszkańców wsi, osoby starsze, niepełnosprawne, prawicowych wyborców. Jego wypowiedzi nie pozostają bez reakcji, ostatnio na forum wiejskim niepełnosprawny emeryt z niepełnosprawnością ruchową wezwał kandydata Gyurcsány'ego do rozliczenia. Ale Péter Márki-Zay również opisał przeciwników migracji jako ludzi nieszczęśliwych i głupich.

Fidesz zebrał również dowody na ofertę Pétera Márki-Zaya w wysokości pięciu milionów:

 

Partia zaleca wykorzystanie zebranych dowodów do skontaktowania się z kandydatem lewicy na premiera pod numerem telefonu Koalicji Demokratycznej.

źródło: mandiner.hu

Wyróżniony obraz: Attila Kisbenedek/AFP