W wielkopiątkowym wywiadzie dla włoskiej telewizji RAI 1 papież Franciszek mówił szczegółowo o tym, jak świat przeżywa obecnie wojnę światową i wielokrotnie potępiał wojnę na Ukrainie.

W tej chwili w Europie ta wojna dotyka nas bardzo blisko. Ale spójrzmy trochę dalej. Świat jest w stanie wojny, pomyślmy o Syrii, Jemenie, bezdomnych i prześladowanych Rohingjach. Wszędzie jest wojna

– stwierdził w rozmowie zwierzchnik Kościoła katolickiego, zaznaczając, że świat wybrał drogę Kaina z bratobójstwem.

Ubolewał, że świat wydaje więcej na broń niż na edukację. „Tutaj również widzimy motyw Kaina.

Żyjemy według diabolicznego schematu, w którym ludzie zabijają się nawzajem dla władzy i bezpieczeństwa.

Rozumiem rządy kupujące broń, ale nie mogę ich rozgrzeszyć. Myślę o wielu wojnach, które toczą się daleko od nas. Zapomnieliśmy o języku pokoju ” – podkreślił zwierzchnik Kościoła katolickiego.

Papież Franciszek nazwał też prawosławnymi biskupami braćmi w wierze, którzy „w tych bolesnych czasach” również przygotowują się do świąt wielkanocnych.

Mówił o tym także zwierzchnik Kościoła katolickiego

w wojnach najsłabsi zawsze cierpią najbardziej

i zwrócił uwagę na fakt, że Jezus był również uchodźcą, który jako dziecko został zmuszony do szukania schronienia w Egipcie wraz z rodzicami.

Źródło i pełny artykuł: Magyar Nemzet

Wyróżniony obraz: Wiadomości z Watykanu/Węgierski Kurir