Amerykański aktor Frank Langella został usunięty z głównej roli w serialu Netflix The Fall of Usher w połowie kwietnia po dochodzeniu w sprawie rzekomego niedopuszczalnego zachowania, w tym zarzutów o molestowanie seksualne wobec aktorki.

Serwis streamingowy wydał tylko zwięzłe oświadczenie o usunięciu, ale Langella niedawno napisała list otwarty, w którym wyjaśniła, dlaczego musiała opuścić serial w burzliwych okolicznościach.

„25 marca tego roku nakręciliśmy scenę miłosną z aktorką, która grała w serialu moją młodą żonę. Oboje byliśmy w pełni ubrani, ja siedziałam na sofie, on stał przede mną. Wtedy aktorka powiedziała: "dotknął mojej nogi, tego nie było w scenariuszu". Potem wyszedł, a za nim reżyser i koordynator ds. intymności. Chciałem iść za nimi, ale poprosili mnie, abym zrobił im miejsce. Czekałem około godziny i powiedziano mi, że zdjęcia nie będą kontynuowane tego dnia, ponieważ aktorka nie wróci” – napisał 84-letni aktor, który miał zagrać Rodericka Ushera w adaptacji Edgara Allana Poe, ale od teraz Bruce Greenwood kontynuuje tę rolę.

Langella próbowała dogonić kolegę, ale ta kazała mu zostawić ją w spokoju. Niedługo potem wszczęto śledztwo w tej sprawie, a Netflix powiedział aktorowi telefonicznie, że ponieważ nie zastosował się do instrukcji koordynatora ds. intymności na planie, jego kontrakt zostanie rozwiązany ze skutkiem natychmiastowym, napisał The Hollywood Reporter .

Według wyznania artysty problem polegał na tym, że koordynator dokładnie ustalił, gdzie może położyć ręce na ciele kolegi. Langella odpowiedział na to, że uważa to za zupełny absurd, ponieważ uczyniłoby to scenę miłosną mechaniczną, mimo że powinno sprawiać wrażenie instynktu.

„Tak, rzeczywiście tak powiedziałem i nadal tak myślę. Kręciliśmy scenę miłosną. Uważam, że prawna regulacja ułożenia rąk jest śmieszna, bo zabija spontaniczność – dodał Langella, który jako starszy aktor czuł, że musi stworzyć luźną, przyjazną atmosferę, więc żartował podczas kręcenia, za co też był oskarżony.

„Twoja koleżanka nie lubiła, gdy nazywałeś ją dzieckiem lub kochaniem, a ona nawet nie lubiła, gdy ją przytulałeś lub dotykałeś jej ramienia. Nie możesz tego zrobić, Franek! Nie możesz żartować! Nie możesz komplementować! Nie możesz nikogo dotknąć! To jest nowy system”

aktor przytoczył oskarżenia producenta.

Według Langelli nie dano mu nawet szansy na obronę swojego stanowiska. Jego prośba o zainicjowanie osobistej rozmowy z anonimową aktorką została odrzucona, a reżyser i producent nie odpowiedzieli na jego listy.

„Zostałem usunięty. Tak po prostu, tak po prostu. Straciłem ekscytującą rolę, szansę na zarobek w przyszłości i być może będę musiał stawić czoła bezrobociu. Netflix zwolnił mnie po trzech miesiącach pracy, a do końca zdjęć pozostały tylko trzy tygodnie, a ja dopiero niedawno otrzymałem pełne wynagrodzenie za swoje usługi. Ale najstraszniejsze jest to, że moja reputacja została nadszarpnięta” – powiedział aktor portalowi Deadline , który mówi, że szkodliwy wpływ tej sprawy na niego jest nieobliczalny.

„Kultura zniesienia jest dokładnym przeciwieństwem demokracji. Uniemożliwia rozmowę i debatę, ale, co najtragiczniejsze, niszczy osąd moralny.

To niesprawiedliwe, a przynajmniej nie amerykańskie” – podsumował Langella, którego postać zostanie wycięta z serialu, a sceny zostaną nakręcone ponownie z Brucem Greenwoodem.

Serial, pierwotnie spodziewany na 2023 rok, najprawdopodobniej zostanie z tego powodu jeszcze bardziej opóźniony – zdjęcia pierwotnie miały się zakończyć w maju, co zostało przesunięte na koniec czerwca, ale ze względu na zmianę aktorów prawdopodobnie uda się je zakończyć miesiące później.

Źródło: hirado.hu

Obraz wyróżniony: Frank Langella / Matthew Eisman/Getty