Zdaniem południowokoreańskiego polityka do kolumny „Straty” należy wpisać Słowenię, Brukselę, Trumpa, Czechy, Ukrainę, a do kolumny „Zyski” Putina, Kazachstan, Kirgistan, Chiny i Białoruś.

István Vágó napisał na Facebooku post zatytułowany „Realizacja węgierskiej polityki zagranicznej w ostatniej dekadzie”. Polityk Koalicji Demokratycznej kierowanej przez Ferenca Gyurcsány'ego - choć przyznaje, że jego szybki bilans był tylko szybki - stworzył sekcję "Straty" i "Zyski". W pierwszym zaliczył m.in. Słowenię, Brukselę, Trumpa, Czechy, Słowację, Ukrainę, w drugim Putina, Kazachstan, Kirgistan, Chiny, Białoruś.

Już nie możemy się doczekać analiz nieudanego mistrza quizu pt. „Występy opozycji w ciągu ostatnich 12 lat” czy „Wyniki rządu Gyurcsány”.

Źródło: strona Istvána Vágó na Facebooku

Wyróżniony obraz: Facebook