Włoski polityk wolałby skoncentrować się na dostawach zboża, bo bez tego spodziewany kryzys żywnościowy w Afryce mógłby wywołać milionową falę migracji.

Matteo Salvini stwierdził na konferencji prasowej w Izbie Reprezentantów w Rzymie, że jeśli nie zostanie zasiany w maju, to jesienią nie będzie zbiorów. Bez ukraińskiego zboża „można spodziewać się znacznego głodu na kontynencie afrykańskim i będzie to początkowo problem humanitarny, potem społeczny, a na koniec włoski, bez pokoju jesienią będzie głód, a dwadzieścia milionów Afrykanów będzie gotowych wyjechać” – powiedział były minister spraw wewnętrznych .

Dodał, że dlatego pokój, który jest „niezbędny dla Ukrainy, Rosji i Włoch, musi zostać ustanowiony do maja”. Podczas briefingu Matteo Salvini poinformował, że zwrócił się o konsultację z premierem Mario Draghim, który w czwartek wrócił z Waszyngtonu, gdzie prowadził rozmowy z prezydentem USA Joe Bidenem.

Salvini wyjaśnił, że nadrzędnym celem Ligi jest jak najszybsze zawieszenie broni, do osiągnięcia którego partia wzywa do współpracy europejskiej. Jeśli w Europie wyda się 80 miliardów euro na broń, osiągnięcie pokoju staje się skomplikowane (...) im więcej broni, tym bardziej odległy pokój – powiedział.

Lider Ligi, która jest jedną z partii rządzących, powiedział, że poprosił premiera Mario Draghiego, aby został chorążym tych, którzy nawołują do pokoju. „Są w Europie tacy, którzy popierają wojnę, ale Włochy, Francja i Niemcy muszą pracować na rzecz pokoju” – powiedział Salvini. Zaznaczył, że z sondaży wynika, że ​​większość Włochów też chce pokoju.

źródło: MTI

Wyróżniony obraz: Remo Casilli / Pool / AFP