Niemcy byłyby skłonne poprzeć wprowadzenie embarga na rosyjską ropę przez państwa członkowskie Unii Europejskiej bez Węgier - powiedział w poniedziałkowym wywiadzie niemiecki wicekanclerz i minister gospodarki Robert Habeck.

W wywiadzie udzielonym na antenie niemieckiego ogólnopolskiego radia Deutschlandfunk polityk Partii Zielonych podkreślił, że jest rozczarowany opóźnieniem w sprawie rosyjskiego embarga na ropę.

Zwrócił uwagę, że negocjacje i negocjacje prowadzi Komisja Europejska. Dodał: jeśli prezes brukselskiego zarządu powie, że "zrobimy to w 26 osób, bez Węgier, to jest to droga, którą zawsze bym popierał".

Podkreślił, że nie słyszał takiej propozycji od przewodniczącego komisji, a sam oczekuje, że w końcu w UE będzie "jak zawsze", czyli "niektóre kraje otrzymają quasi-specjalne uprawnienia" - ulga, ułaskawienie - ale UE będzie wprowadzać nowe środki karne jednolicie, przy udziale wszystkich państw członkowskich.

Katarina Barley z największej rządzącej partii Socjaldemokraci (SPD ), powiedział także Deutschlandfunk w weekend, że powinien on zostać wdrożony bez Węgier przez Komisję Europejską w maju zgodnie z przedstawionym na początku planem.

źródło: demokrata

Zdjęcie: MTI/EPA