Stowarzyszenie Dziennikarzy Holenderskich (NVJ) wraz z kilkoma organizacjami ochrony praw i dostawcami usług internetowych składa pozew do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej przeciwko unijnemu zakazowi RT i rosyjskiego kanału telewizyjnego Sputnik, ponieważ ich zdaniem narusza prawo obywateli Europy do wolności informacji, poinformował holenderski nadawca NOS.

Na początku marca UE zawiesiła działalność nadawczą rosyjskiej państwowej spółki medialnej Sputnik i RT na terytorium związku w odpowiedzi na rosyjską agresję wojskową na Ukrainę. Według związku kanały, których to dotyczy, prowadzą działania dezinformacyjne i manipulacyjne.

W pozwie złożonym przez protestujących przeciwko bojkotowi mediów do unijnego sądu stwierdzono, że zakaz jest „zbyt szeroki i co do zasady nie jest w porządku, by politycy mogli wprowadzać cenzurę z dnia na dzień”.

„Nie jesteśmy fanami RT ani Szputnego, oni wszyscy nadają propagandę państwową. Jednak fakt, że politycy zabraniają rozpowszechniania informacji, rodzi pytania o praworządność” – podkreślił Thomas Bruning, sekretarz NVJ, w oświadczeniu dla NOS.

Bruning dodał, że zakaz uniemożliwia ludziom dostęp do informacji. „Nie sądzimy, aby przywódcy europejskich rządów decydowali, co można, a czego nie można uzyskać online” – powiedział.

Według Anco Scholte ter Horst, dyrektora dostawcy usług internetowych Freedom Internet, jako dostawca usług ma obowiązek zapewnić neutralność i unikać ingerencji w treści internetowe. „Bojkot RT i Szputnyika to pierwszy przypadek naruszenia zasady neutralności sieci w wyniku dezinformacji. To stwarza zagrożenie dla otwartego i swobodnego dostępu do informacji w Internecie” – zaznaczył.

MTI

Zdjęcie: euronews.com