Ambasadorowie państw członkowskich spotykają się dzisiaj, aby sfinalizować szósty pakiet sankcji, ale wciąż pozostają do wyjaśnienia kwestie dotyczące embarga na ropę. Najważniejszym z nich jest to, jak sprawić, by spółki naftowe krajów członkowskich, które są czasowo zwolnione z embarga, jak Węgry, nie znalazły się w korzystniejszej sytuacji – pisze EU Monitor.

zwrócił uwagę eumonitor.hu .

Tego domagała się głównie Polska. Jednak według niektórych obaw, ze względu na rolę Mola w regionie, może to spowodować niedobór oleju napędowego w regionie, np. będzie mógł w pewnym stopniu importować paliwo. Ursula von der Leyen powiedziała, że ​​aby zastąpić rosyjską ropę na Węgrzech, należy zwiększyć przepustowość adriatyckiego ropociągu płynącego z Chorwacji. Péter Szijjártó poinformował wczoraj, krótko po ogłoszeniu embarga na ropę, że osiągnął porozumienie z chorwackim ministrem energii. Chorwaci są gotowi do rozbudowy przepustowości gazociągu adriatyckiego oraz do zapewnienia Węgrom odpowiednich zdolności przesyłowych w dłuższej perspektywie. Viktor Orbán wcześniej szacował czas potrzebny na to na 45-60 dni, dodając, że wymagałoby to inwestycji, które Péter Szijjártó szacował wcześniej na 200 mln euro. Von der Leyen mówił też o przekształceniach rafinerii ropy naftowej, ale nie wspomniał o konkretnych kwotach, z jakich źródeł i ile za te prace otrzymają Węgry. EU Monitor rozumie, że komisja zażądałaby, aby Moll zapłacił za większość inwestycji, powołując się na wyjątkowo wysokie zyski firmy w zeszłym roku.

Na przykład prywatni właściciele ropociągu TAL łączącego Triest z Karlsruhe we własnym zakresie finansowali rozwój infrastruktury. Gazeta przypomina, że ​​kilka dni temu Komisja zaproponowała sfinansowanie zielonych i infrastrukturalnych inwestycji niezbędnych do zmniejszenia zależności energetycznej Rosji od RepowerEU kwotą 20 mld euro. Według szacunków na Węgry trafi 346 mln euro, czyli mniej więcej połowa kosztów inwestycji infrastrukturalnych przemysłu naftowego.

Rafineria Mola w Szazhalombatta zużywa obecnie 64 proc. ropy rosyjskiej, a rafineria w Bratysławie 95 proc. ropy rosyjskiej. Z punktu widzenia Mola potrzebne są 2-4 lata i inwestycja rzędu 500-700 mln dolarów, aby móc zapewnić poziom produkcji niezbędny do zaopatrzenia regionu.

Komentarz 2022plus : znów sprawiają, że wyglądamy głupio. Jesteśmy Węgrami.

Źródło: Pesti Srácok/MTI

Zdjęcie: Demokrata.hu