Międzynarodowa organizacja pozarządowa CitizenGo opublikowała petycję, tym razem przedmiotem protestu jest transpłciowa lalka Barbie firmy Mattel.

„Producent zabawek Mattel postanowił wprowadzić na rynek transpłciową lalkę Barbie. Być może ich zamiarem było uzyskanie bezpłatnej reklamy poprzez wywołanie dyskusji?

To pewna droga do porażki, co udowodniły inne firmy próbujące dostosować się do agresywnej ideologii LGBTQ. Na przykład ostatnio akcje Disneya gwałtownie spadły po tym, jak odwrócili się plecami do swojej grupy docelowej: rodzin. Stało się tak, ponieważ gubernator Florydy wprowadził ustawę o ochronie dzieci, która chroniłaby prawo rodziców do edukacji swoich dzieci. W odwecie firma obiecała, że ​​50% ich postaci będzie stanowić osoby LGBTQ.

Jeśli rodziny nie są partnerami w kampanii Disneya, nie będą też w Mattel. Ostrzegamy przed tym firmę.

Wiadomość do pana Zbojniewicza, szefa akcji Mattela: Wprowadzenie na rynek transpłciowej Barbie to bezpośrednia droga do upadku firmy.

Niestety, pieniądze to jedyny język, jaki rozumieją te korporacje. Wyślijmy więc mocną wiadomość producentowi Barbie: Usuń transpłciową Barbie z rynku lub przestań liczyć na rodziny jako klientów.

Nie potrzebujemy agresywnych ideologii w żłobku!

Wiceprezes wykonawczy firmy, Lisa McKnight, ogłosiła decyzję następującymi zdaniami:

„Z dumą podkreślamy znaczenie integracji i akceptacji dla osób w każdym wieku i doceniamy znaczący kulturowy wpływ Laverne dzięki kolekcji Barbie”.

Aktor rzekomo cierpiał na zaburzenia tożsamości płciowej w wieku 11 lat. Jako nastolatek, naturalne jest kwestionowanie wielu rzeczy, nawet dotyczących własnej płci. Ale poważnym błędem jest wzmacnianie tych wątpliwości u dzieci i dawanie im transpłciowych zabawek. Leczenie hormonalne i operacja zmiany płci pogarszają depresję i zwiększają liczbę samobójstw.

Żadnemu dziecku z takim przesłaniem nie oddamy Barbie w ręce!

Od 60 lat Barbie jest promowana jako symbol kobiecego piękna i często spotyka się z krytyką za nierealistyczne oczekiwania. Jest to teraz spotęgowane przez ucieleśnienie zaburzenia obrazu ciała mężczyzny.

Mattel dołącza do fali postępu, o której mówi się, że akceptuje, z wyjątkiem tych, którzy wierzą, że Bóg stworzył człowieka mężczyzną lub kobietą i którzy wierzą, że istnieją tylko te dwie płcie.

Mattel musi wybrać: albo podążać za modną indoktrynacją LGBTQ, ryzykując, że większość się od nich odwróci i nie będzie kupować ich produktów, albo pozostać na gruncie normalności.

Dopóki Mattel nie wycofa swojej transpłciowej Barbie, nie będziemy kupować ich produktów!

Chrońmy nasze dzieci przed tą ideologiczną walką!

Petycję można przeczytać tutaj.

(Źródło obrazu okładki: thred.com)