Ze względu na ulgi w podatku od działalności gospodarczej dla małych firm, wiele gmin zadzwoniło pod zły dzwonek, mówiąc, że zarządzanie nimi jest niemożliwe. Jednak nowo sporządzone ostateczne rozliczenia za 2021 r. pokazują coś dokładnie odwrotnego, zazwyczaj wpływy z podatków od przedsiębiorstw zamykają się ze znaczną nadwyżką – czytamy w artykule VG.hu.

Szeged wyniosły prawie 117 procent w 2021 r. w porównaniu z budżetem. Samorząd kierowany przez László Botkę planował w tej linii 8 miliardów środków, ale ostatecznie wpłynęło ponad 9,3 miliarda forintów. Co więcej, w tym roku należy spodziewać się przewrotu liczby sprzed dwóch lat, gdyż Szeged liczy już według wstępnych planów na 9,95 mld forintów dochodu.

Pécs ma również opozycyjne przywództwo polityczne, które zeszłej wiosny twierdziło, że straci ponad dwa miliardy forintów dochodów z powodu 50-procentowej zniżki dla przemysłu. Z drugiej strony, wraz z rekompensatą państwową, obroty EPA siedziby powiatu Baranya zamknęły się na rekordowym poziomie 10,5 mld HUF. Dla porównania: nawet w 2019 r., czyli ostatnim roku pokoju przed pandemią, zebrano zaledwie 9,5 mld. Bez dotacji centralnej kwota zgodnie z planem została zrealizowana w 108,24 proc. Pécs pierwotnie obliczał na 6,8 miliarda, które później zwiększył do 7,9 miliarda. Rzeczywista liczba przekroczyła 8,55 miliarda.

Szombathely, którym również kieruje opozycja, ma zostać zrealizowany w 134 proc. do 2021 roku. W starostwie Vas liczyli najpierw na 6,5 ​​mld HUF, które następnie skorygowano do 8,72 HUF. Ostateczna liczba była prawie taka sama dla HUF.

w Gödöllő , na czele którego stał György Gémesi . W budżecie naliczyli 1,9 miliarda, który ostatecznie przekroczył 2,6 miliarda. Nie oznacza to znaczącej różnicy w porównaniu z 2,9 mld HUF w 2020 roku. Jednocześnie w tegorocznym budżecie Gödöllő nadal duże znaczenie mają koncesje przemysłowe wspierające MŚP, które według György Gémesi wraz z innymi pozycjami pochłoną co najmniej miliard forintów.

Miszkolc i jego burmistrz również są pesymistycznie nastawieni do branży, mimo że w 2021 r. odnotowano 106,7 proc. nadwyżek: zamiast 9,66 mld forintów do miejskiej kasy trafiło 10,31 forintów (w 2020 r. było to tyle samo, co 10,93 forintów). Z drugiej strony Veres Pálés nadal obawiają się utraty dochodów, które ich zdaniem mogą wynieść 1,7 miliarda HUF w 2022 roku. Słuszność tego jest otwarta, zwłaszcza że na 2021 rok przewidywano spadek o trzy miliardy.

W podobnych butach chodzi Eger Ádáma Mirkóczki W centrali hrabstwa Heves w zeszłym roku zaplanowano na IPA 2,78 miliarda, ale otrzymano spektakularną kwotę ponad tę kwotę, prawie 3,5 miliarda, więc mogli zgłosić 124 procent faktycznej kwoty, a na ten rok szacują 3,251 miliarda.

Salgótarján to wyjątek w porównaniu z dotychczas wymienionymi miastami. W siedzibie powiatu Nógrád przeprojektowano źródło ipa, które w ciągu roku było moderowane. W poprzednim roku zaczynała się od 1,56 mld, później spadła do 1,18, a ostatecznie z podatku od działalności gospodarczej zebrano 1,2 mld. Scenariusz był podobny również w 2020 r., a miasto osiągnęło ten sam poziom, 1,246 mld, nawet bez halvingu.

VG wcześniej informowało, że chociaż kierownictwo stolicy zwykle mówi o stracie 20 miliardów, w Budapeszcie mogą w tym roku ustanowić rekord i może napłynąć więcej biznesu niż w szczytowym roku 2019 przed Covid. Z ostatnich rachunków miejskich wynikało również, że zmniejszenie o połowę nie spowodowało krwawienia finansowego również na obszarach wiejskich.

Źródło: VG , Naród Węgierski

Zdjęcie na okładce: Miszkolc - MTI/Attila Balázs