Alexander de Croo martwi się brakiem gazu.

Oczekuje się, że Europa będzie musiała przygotować się na trudną zimę, trzeba znaleźć wspólne europejskie odpowiedzi na problemy gospodarcze - powiedział w piątek belgijski premier Alexander De Croo, który przybył na spotkanie szefów państw i rządów Parlamentu Europejskiego. państw członkowskich Unii w Brukseli.

Jeśli tego lata wspólnie nie przygotujemy się do zimy, istnieje duże ryzyko, że tej zimy będziemy musieli zmierzyć się z poważnymi problemami
- powiedział Alexander De Croo.
Przypomniał, że są kraje UE, które już podejmują działania, aby uniknąć niedoborów gazu, jednak podkreślił, że tylko wspólnymi działaniami można skutecznie wyjść z trudnego okresu.
Już mamy wysoką inflację i wysokie ceny energii”
powiedział.
Zapowiedział też, że jego rząd popiera propozycję Komisji Europejskiej dotyczącą wspólnych zakupów nośników energii, a także ustanowienia ceny maksymalnej. Jego zdaniem sprawą powinna zająć się Komisja Europejska, bo różne działania państw członkowskich mogą mieć negatywny wpływ.
W kontekście dążenia Niemiec do zmniejszenia zużycia energii przez ludność, De Croo wyraził zaniepokojenie i powiedział: jeśli niemiecki rząd spodziewa się niedoboru gazu, będzie to miało nadzwyczajny wpływ nie tylko na Niemcy, ale także na inne kraje członkowskie.
MTI
Na naszym zdjęciu otwierającym: premier Belgii Alexander de Croo Zdjęcie: Ludovic Marin / AFP