Według portalu republikanie byli autorytarni już za czasów Clintona, ale ponieważ czczą Fidesz, nie ma z nimi absolutnie żadnego kompromisu.

Noblista ekonomista Paul Krugman zwrócił wczoraj uwagę na łamach „New York Timesa” na fakt, że Republikańska Partia Stanów Zjednoczonych, będąca skądinąd w opozycji zarówno pod względem władzy wykonawczej, jak i ustawodawczej (ktoś mu powie – red.), jest coraz bardziej autorytarny i gra z partytury Viktora Orbána.

Cytując badanie z 2006 roku, autor wskazuje, że republikanie byli autorytarni na długo przed kandydaturą Donalda Trumpa, „partia stała się„ buntowniczym marginesem ”, który odrzuca„ fakty, dowody i naukę ”i nie akceptuje legitymacji politycznej opozycji”. Według Krugmana sytuacja stała się jeszcze poważniejsza w 2010 roku, ponieważ międzynarodowe badanie z 2019 roku wykazało, że GOP „w niczym nie przypomina centroprawicowych partii innych krajów zachodnich.

Bardziej przypomina partie autorytarne, takie jak Fidesz na Węgrzech czy AKP w Turcji”.

Krugman nie chce nawet uwierzyć, że teraz, „kiedy republikanie jawnie podziwiają system jednopartyjny Viktora Orbána, spotykam ludzi, którzy twierdzą, że GOP nie można porównywać z Fideszem”, podczas gdy „republikanie przepisują granice okręgów wyborczych państw członkowskich w celu zabezpieczenia ich władzy, niezależnie od tego, ile głosów stracą,

i to jest prosto z partytury Orbána”. (Nawiasem mówiąc, Fidesz zdobył bezwzględną większość pod względem liczby głosów w wyborach w 2022 roku.)

Felietonista NYT podaje dalsze przykłady tego, jak autorytarni są naprawdę Republikanie: 6 stycznia 2021 r. doszło do oblężenia Kapitolu, które było „częścią odgórnego, szerszego planu unieważnienia wyborów”, częściowo pod rządami prezydenta Trumpa Sąd Najwyższy złożony z sędziów mianowanych „podejmował czysto stronnicze decyzje dotyczące aborcji i prawa do noszenia broni”.

Dlatego Krugman pyta: „skąd tak naprawdę bierze się ten ekstremizm?” Ekonomista rozważa obowiązkową paralelę nazistowską, ale ostatecznie ją odrzuca, mówiąc, że „porównania z powstaniem europejskiego faszyzmu są nieuniknione, ale niezbyt przydatne”.

Według niego odpowiednią analogią jest zatem Ku Klux Klan, który zreorganizował się w 1920 roku.

Na koniec autor przypomina swoim czytelnikom, że „Republikanie zaczęli zwracać się ku ekstremizmowi już w latach 90.”, gdyż wtedy – także w opozycji – nękali administrację demokraty Billa Clintona „polowaniami na czarownice i dzikimi teoriami spiskowymi” oraz „ próbował wymuszać polityczne ustępstwa od Clintona, zamykając państwo”. Jednak Krugman oferuje również ekstremistycznym autorytarnym rozwiązanie, którym jest całkowite obalenie republikanów: „ponieważ ekstremizm GOP jest napędzany nienawiścią do wszystkiego, co uważam za naprawdę wspaniałe w Ameryce – do naszej różnorodności, naszej tolerancji dla różnice - załagodzić lub pójść na kompromis to nie może być z nim. Po prostu go pokonaj.

2022Plusz: Swoją drogą, ekonomista kilka razy próbował kopnąć Fidesz na łamach NYT jako znany liberalny naukowiec! Jest prawdopodobne, że jego obecny artykuł dałby słabnącej, prowokującej do wojny administracji Bidena trochę amunicji przeciwko Trumpowi i jego partii, ale jedyne, co można powiedzieć, to to, że doskonałe Stany Zjednoczone i ich sojusznicy okaleczyli dużą część Węgier 100 lat temu, ale nie znali ducha narodu.

Nadal żyje, więc bądź ostrożny!

Amerykanie mogą pójść za przykładem małego kraju, który zniszczyli między innymi dzisiaj i uczynić go wielkim! Tego właśnie boi się Krugman!

źródło: mandiner.hu

Wyróżniony obraz: YouTube