Państwo Jakabowie próbowali uniewinnić swojego kandydata na prezydenta, Istvána Földiego, domniemanego sprawcę przemocy seksualnej, dwa dni przed wyborami prezydenckimi, przekazując prasie zmanipulowane nagranie audio. Akcja upadłego kandydata na prezesa partii nie powiodła się, świadek koronny wydarzeń zaprzeczył i zatuszował spisek w oświadczeniu - czytamy w Magyar Hírlap.

... Think tank upadłego lidera partii, Pétera Jakaba , przygotowuje się do swoistego kontr-zamachu podczas sobotnich porządków, w duchu których domniemany sprawca przemocy seksualnej w Szatmár, István Földi na prezydenta. Jako główny powiernik Pétera Jakaba Földiego mógł przekazać pełnię władzy upadłemu prezydentowi, który zachował pozycję lidera frakcji.

Földi, który prowadził kampanię razem z Jakabem, rozpoczął w czwartek kolejną kampanię. W prywatnym ogłoszeniu na swojej stronie społeczności oficjalnie oświadczył, że jest niewinny w przypadku przemocy seksualnej w Ököritofülpös , w którym Departament Policji Nyíregyháza prowadzi śledztwo w sprawie przestępstwa naruszenia wolności osobistej.

„Prawda została ujawniona wszystkim wczoraj. Światło dzienne ujrzało nagranie audio, na którym sam były poseł Csaba Gyüre mówi, że w tej konkretnej chlewni w Ökörito-Fülpös nie doszło do przemocy, a całość została po prostu wysadzona w powietrze. Wszystko to mówi Csaba Gyüre, którego partnerka György Szilágyi, Anita V., przez cały czas powoływała się w prasie na świadka koronnego w sprawie, który uratował ją przed rzekomą przemocą. Dziś okazało się, że nie było przed czym go ratować, bo nawet według Csaby Gyüre nic się nie stało” – napisał István Földi na swoim profilu w mediach społecznościowych.

Kilka godzin później ta satysfakcja stała się jednak bardzo wątpliwa, Csaba Gyüre zaprzeczył jej na swoim profilu na Facebooku. „Mając za sobą trzydzieści trzy lata praktyki prawniczej, mam świadomość, że o wyniku grudniowej sprawy karnej w Ököritófülpös nie zadecyduje post Istvána Földiego na Facebooku, ani ja, ani kilka słów wyrwanych z kontekstu” nielegalnego nagrania audio – celowo upublicznionego na czas kampanii porządkowej Jobbiku, ale niezależny węgierski sąd.

Treść całej nielegalnie nagranej rozmowy znacznie różni się od wydobytego i wyciętego z niej materiału dźwiękowego, który został teraz upubliczniony. Zeznania w sprawie złożyłem na komisariacie merytorycznie i obiektywnie, decyzja należy do władz. W związku z nielegalnym nagraniem audio podejmę niezbędne kroki prawne” – napisał Csaba Gyüre.

Gyüre był politykiem z Jobbiku, który uwolnił ofiarę zniewagi seksualnej, partnera byłego wiceprezydenta Jobbiku György Szilágyi Anity V. z jej trudnej sytuacji.

Partner ofiary, György Szilágyi, powiedział Magyarowi Hírlapowi, że nagranie audio opublikowane przez Földiego było w rzeczywistości szesnastominutową rozmową telefoniczną między prawą ręką Istvána Földiego, Istvánem Miskolczi, dyrektorem regionalnym, a Csaba Gyüre, dzień po uboju świni .

Ta prywatna rozmowa została nagrana, a kilkusekundowe nagranie dźwiękowe, na podstawie którego Földi spowiadał się w postępowaniu karnym, zostało z niej wypocone, dodał Szilágyi. Nawiasem mówiąc, dzwoniącym był portier, który odprowadził swojego partnera do pokoju, zamknął tam drzwi, a następnie stanął przed nim na warcie, aby nikt nie przeszkadzał jego szefowi Földiemu w zaplanowanej przez niego akcji – powiedział były wiceprezes Jobbiku.

Według Szilágyi tandem Jakab-Földi próbuje oszukać delegatów kongresu za pomocą tego nagrania audio.

Źródło: Magyar Hírlap/Károly Bán

(Zdjęcie w tle: MH/Róbert Hegedüs )